Nielegalne poszukiwania Złotego Pociągu? - to sprawa bez precedensu

czwartek, 22.10.2015 07:25 4602 4

Pod koniec września dolnośląska konserwator zabytków złożyła do miejscowej prokuratury zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa przez odkrywców Złotego Pociągu. Jej zdaniem mężczyźni działali bezprawnie, bo na poszukiwania przy pomocy sprzętu elektronicznego nie mieli odpowiednich pozwoleń, za co grozić im może do 30 dni aresztu, ograniczenia wolności albo grzywna. Prokuratorzy przekazali sprawę wałbrzyskiej Policji. Jednak jak twierdzą wałbrzyscy policjanci to sprawa bez precedensu. Nie ma jeszcze żadnego orzecznictwa ani komentarzy w podobnej sprawie. Dlatego chcieliby przedłużenia terminu oraz powołania biegłego.

Oznacza to, że odkrywcy na razie nie poniosą ewentualnej kary.

Przeczytaj komentarze (4)

Komentarze (4)

wtorek, 27.10.2015 23:16
Od kiedy to z georadarem po lesie spacerować nie można ?
Piotr czwartek, 22.10.2015 12:54
Zamiast brać się za odkopanie to oni szukają dziury w całym. Pieprzeni urzędnicy. Trzeba tym panom pomóc a nie karać.
Czytelnik czwartek, 22.10.2015 11:42
Jak to na razie? Od kiedy to policja wymierza kary? Co za bełkot. Zatrudniacie praktykantów do redagowania takich rewelacji?
czwartek, 22.10.2015 12:25
łopatologicznie ci to wyjaśnie: prokuratura kieruje sprawę do rozpoznania policji, policja ma określony czas na wyjaśnienie i przekazuje sprawę z powrotem do prokuratury, która umarza postępowanie lub wnosi sprawę do sądu a sąd wymierza karę lub nie. Policja nie wyjaśniła, nie ma czego przekazać prokuraturze, sąd o niczym nie wie = odkrywcy nie poniosą kary. Prościej chyba się nie da