70-latka przywłaszczyła sobie kartę płatniczą kobiety, z którą dzieliła pokój w sanatorium

Mimo sędziwego wieku postanowiła przywłaszczyć kartę płatniczą współlokatorki i posłużyć się nią przy zakupach. Seniorka pozbyła się karty wyrzucając ją, gdy stała się nieprzydatna, bo została zastrzeżona przez właścicielkę rachunku bankowego. Łączna wartość strat to kilkadziesiąt złotych, jednak bez względu na kwotę, czyn ten wyczerpuje znamiona przestępstwa, zagrożonego karą do 10 lat pozbawienia wolności.

- 49-letnia kobieta przebywająca na terenie jednego z obiektów sanatoryjnych w powiecie kłodzkim zgubiła kartę płatniczą. Okazało się, że ktoś używał jej, płacąc za zakupy. Policjanci, którzy zajmowali się tą sprawą, dokładnie prześledzili zapisy z kamer monitoringu i ustalili jak wygląda kobieta podejrzewana o kradzież i włamanie, a potem zaczęli poszukiwania. Okazało się, że podejrzewaną jest 70-letnia kuracjuszka przebywająca na leczeniu sanatoryjnym. Ustalono, że kobieta przy użyciu znalezionej karty płatniczej należącej do znajomej, z którą dzieliła pokój w sanatorium, dokonała kradzieży z włamaniem do jej rachunku bankowego wykonując dwie transakcje w systemie zbliżeniowym. Okazało się, że płaciła kartą za zakupy w sklepach na terenie powiatu kłodzkiego. Swoim postępowaniem spowodowała starty w wysokości kilkudziesięciu złotych na szkodę zgłaszającej. Kiedy karta została zastrzeżona i nie można było nią płacić, seniorka pozbyła się jej - informuje oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku, podinspektor Wioletta Martuszewska.

Podejrzana usłyszała zarzuty przestępstw przywłaszczenia i kradzieży z włamaniem do rachunku bankowego pokrzywdzonej. Teraz grozi jej kara nawet do 10 lat pozbawienia wolności.