Kto stoi za plecami Pawła Gancarza, kandydata do Senatu antypisowskiej opozycji? Może to Was zaskoczyć [FOTO]
Paweł Gancarz, kandydat Paktu Senackiego, czyli zjednoczonej antypisowskiej opozycji, zwołał w Kłodzku konferencję prasową, by pokazać, kto z samorządowców za nim stoi. Przed kłodzkim ratuszem pojawili się przedstawiciele 6 z 14 naszych gmin. To niespodziewany sukces wójta Stoszowic, który chce zostać senatorem.
– Dobry wójt to dobry senator – powiedział Ryszard Niebieszczański, członek zarządu powiatu kłodzkiego i zdecydowanie poparł Pawła Gancarza. Dlaczego wsparcie samorządowców to ważny i nie tak oczywisty gest? Ile razy Państwo widzieliście przedstawicieli obozu rządzącego, którzy jeździli [i jeżdżą!] po gminach, by się pochwalić, ile to milionów „załatwili” dla mieszkańców? Ile razy słyszeliście: lepiej się „nie wychylać”, bo to odbije się na inwestycjach w Waszej gminie? A przecież wynik wyborów nie jest przesądzony i PiS może utrzymać władzę...
W poniedziałek, 2 października, murem za Pawłem Gancarzem z PSL stanęli: Alicja Piwowar, zastępca burmistrza Lądka-Zdroju [sama kandyduje do Sejmu z listy Trzecia Droga] i Agata Winnicka, zastępca burmistrza Polanicy-Zdroju oraz Jan Bednarczyk, burmistrz Radkowa, Tomasz Kiliński, burmistrz Nowej Rudy, Michał Piszko, burmistrz Kłodzka i Zbigniew Tur, wójt Gminy Kłodzko [sam kandyduje do Sejmu z listy Trzecia Droga]. Wszyscy mówili o Gancarzu jako świetnym samorządowcu i podkreślali, jak dobrze z nim się współpracuje.
A on sam? Paweł Gancarz dużo nie gada. Mówił, że dobrze zna nasz powiat [To prawda. Widywaliśmy go tu wielokrotnie jeszcze przed kampanią wyborczą.], że zna samorząd [To prawda. Mimo młodego wieku wójtem gminy Stoszowice jest już 9. rok.], że w obecnej kampanii wyborczej do Senatu startują osoby, które chyba nawet o tym nie wiedzą [To może być prawda, bo aktywności niektórych z nich dotąd nie zaobserwowaliśmy.] i wreszcie, że on sam proponuje debatę, w której z rywalami starłby się na argumenty. Zdaje się, że tylko on jeden tego chce...
Burmistrz Kłodzka, Michał Piszko, patrząc nam prosto w oczy powiedział zdecydowanie: – Będę na niego głosował! Burmistrz Piszko nie chowa zresztą swoich poglądów i sympatii politycznych do kieszeni. Do Sejmu wsparł kandydującego z listy Koalicji Obywatelskiej, Adama Jaśnikowskiego. Trudno też chyba w naszych stronach o bardziej żarliwego krytyka polityki obecnego rządu. A nas zastanawia, jak rywale z jednej listy – Alicja Piwowar i Zbigniew Tur, którzy przecież rywalizują o głosy tych samych wyborców, mogą się tak wzajemnie wspierać. [kot]
Komentarze (19)