Puste półki to efekt paniki? Kolejne sklepy wprowadzają limity na zakup cukru

Biedronka i Netto zdecydowały się na wprowadzenie limitów dla klientów kupujących cukier. Takie samo rozwiązanie wprowadzają kolejne sieci, ma to związek ze zwiększonym popytem na ten produkt. Poza rosnącymi cenami żywności, klienci mają coraz częściej problem z dostępnością produktów.

Sieć sklepów Biedronka zdecydowała się wprowadzić od 12 lipca limit sprzedaży tego produktu - do 10 kg na jeden paragon. Taki sam warunek zakupu cukru wprowadziło też Netto, Auchan oraz Intermarche. W Aldi limit ten wynosi jedynie 5 kg na jeden paragon. Na zmniejszoną ilość cukru na polskim rynku wpływa wiele czynników m.in. przerwane łańcuchy dostaw oraz wojna na Ukrainie.

 Minister rolnictwa uspakaja. - W Polsce nie zabraknie cukru, jesteśmy trzecim producentem cukru w UE, więc naprawdę mamy go bardzo dużo - napisał na Twitterze minister rolnictwa i rozwoju wsi Henryk Kowalczyk. Na czwartkowej konferencji prasowej Krajowa Grupa Spożywcza zapewniła, że w pełni realizuje kontrakty na dostawy cukru do sieci handlowych. Krajowa Grupa Spożywcza zaopatruje ok. 40 proc. odbiorców cukru w Polsce. Pozostałe ok. 60 proc. cukru jest produkowane i dostarczane do klientów w Polsce przez trzy koncerny, których właścicielami są firmy niemieckie.

Podobna sytuacja miała miejsce dwa lata temu podczas wybuchu epidemii COVID-19, gdzie również zaobserwowano niepewność u konsumentów o dostępność towarów w sklepach, która powodowała masowe wykupywanie produktów spożywczych na zapas.