Śmierdząca, niebieska ciecz spływająca rowem okazała się płukanką do ust

piątek, 25.1.2019 10:23 3055 2

Wracamy do tematu śmierdzącej cieczy, która spływała rowem w okolicy Osiedla Zawiszów w Świdnicy.  Źródłem wycieku okazała się pobliska fabryka Colgate-Palmolive.

17 stycznia redakcję zaalarmowała zaniepokojona czytelniczka. Na miejsce wezwano strażaków i grupę chemiczną, swoje czynności przeprowadziła także Gmina Świdnica. Z ustaleń służb wynikało, że ciecz nie jest szkodliwa dla środowiska. Dziś wiadomo już, że nieznana wówczas substancja okazała się... płynem do płukania ust.

Kilka dni temu ze względu na awarię układu ściekowego woda procesowa z produkcji płukanek do ust dostała się do studzienki na wodę deszczową. Sytuacja ta nie stworzyła zagrożenia dla ludzi i środowiska. Wyciek został usunięty, a stan wody w kolektorze przywrócony do stanu poprzedniego. Razem z firmą zarządzającą systemem odprowadzania ścieków na terenie zakładu Colgate-Palmolive, podjęliśmy odpowiednie działania korygujące, aby taka sytuacja już nigdy się nie powtórzyła - wyjaśnia w oświadczeniu Klaudia Mencina  w imieniu firmy Colgate-Palmolive.

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

piątek, 25.01.2019 11:02
Pani napisała dwa zdania celem wyjaśnienia. I co? I po...
piątek, 25.01.2019 17:25
A czego oczekujesz? Jeżeli wyciek nie jest niebezpieczny to chyba...