Za nami pierwszy weekend ferii i czas na podsumowanie wielkoobszarowych policyjnych działań

Dolnośląscy funkcjonariusze na drogach naszego województwa prowadzili w piątek, sobotę i niedzielę intensywne czynności prewencyjno-kontrolne, ale do realizacji działań wkroczyli także policjanci pełniący służbę na stokach i w miejscach wypoczynku w związku z rozpoczęciem ferii. Wszystko po to, aby zapewnić na możliwie najwyższym poziomie bezpieczeństwo mieszkańcom oraz turystom, którzy w ramach zimowego wypoczynku zdecydowali się odwiedzić Dolny Śląsk.

 Mundurowi z drogówki obserwowali wzmożony ruch pojazdów i eliminowali różnego rodzaju zagrożenia. Wykorzystywali do tego ręczne mierniki prędkości oraz wideorejestratory zainstalowane w nieoznakowanych pojazdach służbowych. Dyscyplinowali także kierowców, którzy nagminnie łamali przepisy, narażając na niebezpieczeństwo innych uczestników ruchu. Policjanci skontrolowali łącznie blisko 3000 kierowców, z czego niestety aż 1530 nie respektowało obowiązujących ograniczeń prędkości i 25 z nich straciło prawo jazdy. Ujawnili także 100 kierowców ciężarówek, którzy pomimo zakazu wyprzedzali na A4 oraz zatrzymali 66 dowodów rejestracyjnych.

 Jak wszyscy wiemy ,,Piraci drogowi’’ są zagrożeniem dla nas wszystkich, a przekraczanie dozwolonej prędkości przez kierujących jest szczególnie niebezpieczne, tym bardziej podczas zimowej aury i w okresie wzmożonego ruchu pojazdów z uwagi na trwające na Dolnym Śląsku ferie zimowe. Brawura prowadzić może bowiem do tragicznych i nieodwracalnych w skutkach zdarzeń. 

 Działania dolnośląskich policjantów, które realizowali w ubiegły piątek, sobotę i niedzielę, miały na celu nie tylko ujawnianie sprawców wykroczeń nagminnie łamiących przepisy ruchu drogowego, ale również napiętnowanie ich negatywnych zachowań. Wszystko w celu zapewnienia bezpieczeństwa na możliwie najwyższym poziomie użytkownikom wszelkich pojazdów oraz osobom przemieszczającym się pieszo.

- W ramach prowadzonych akcji prewencyjno-kontrolnych, policjanci dokonali kontroli blisko 3000 pojazdów, z czego aż 1530 kierujących, niestety nie respektowało obowiązujących ograniczeń prędkości. Czynności te kończyły się z reguły postępowaniem mandatowym, ale nie zabrakło także pouczeń w przypadkach, kiedy to zaistniały ku temu przesłanki. Aż 100 kierowców pojazdów ciężarowych, którzy w piątek za nic mieli sobie zakazy wyprzedzania obowiązujące na autostradzie A4, także musi się teraz liczyć z konsekwencjami swoich decyzji za kółkiem, w tym przed wszystkim finansowymi. Natomiast kierujących, którzy utracili w ten weekend prawo jazdy było łącznie 25, a z różnych powodów w 66 przypadkach, użytkownikom pojazdów niezbędnym okazało się także zatrzymanie dowodów rejestracyjnych. W ręce funkcjonariuszy wpadły też 3 osoby poszukiwane - mówi asp. szt. Łukasz Dutkowiak Rzecznik Prasowy KWP we Wrocławiu.

 Bezpieczeństwo w ruchu to bardzo ważna sprawa, ale spory ruch zaobserwować można było również na stokach i w innych miejscach zimowego wypoczynku, gdzie dominują dzieci korzystające z białego szaleństwa. Niektórzy narciarze wyruszyli z impetem w trasę po długiej przerwie, więc i zagrożeń pojawiło się sporo. Wychodząc temu naprzeciw, do działań prewencyjnych przystąpili także policjanci pełniący służbę na nartach oraz ci patrolujący większe i mniejsze dolnośląskie zimowe kurorty. Na szczęście obeszło się bez poważniejszych incydentów mających bezpośredni wpływ na bezpieczeństwo turystów.

Działania policjanci realizować będą cyklicznie w kolejnych dniach.