50-latek ukradł swojej byłej partnerce telefon i kartę płatniczą. Dodatkowo włamał się na jej konto bankowe

50-latek trafił w czwartek, 4 kwietnia w ręce policjantów drugiego komisariatu. Podejrzany odpowie przed sądem za kradzież telefonu komórkowego oraz karty płatniczej, a także za włamania na konto bankowe pokrzywdzonej w sprawie kobiety – teraz już jego byłej partnerki.

25 marca mężczyzna wykorzystał nieuwagę swojej ówczesnej partnerki, kiedy ta wyszła na chwilę do sąsiadki, i ukradł jej z mieszkania telefon komórkowy o wartości 1,5 tys. złotych, a także kartę płatniczą. Następnie, jak gdyby nigdy nic zniknął i zaczął się ukrywać. Kiedy pokrzywdzona ostatecznie zorientowała się, że padła ofiarą mężczyzny, gdyż z jej konta zniknęła spora ilość pieniędzy, bo aż 3,6 tys. złotych, sprawę zgłosiła policjantom drugiego komisariatu.

Mundurowi, realizując zebrane w sprawie informacje, ostatecznie 4 marca około południa zatrzymali podejrzanego w sprawie 50-latka przy ul. Parkowej na Starym Zdroju. Mężczyzna ostatnie godziny spędził w policyjnej celi. W trakcie dzisiejszych czynności procesowych przyznał się do popełnionych przestępstw. Okazało się, że niestety znał kod PIN do karty, dlatego był w stanie wypłacić tak dużą sumę gotówki.

Wałbrzyszanin stanie teraz przed sądem. Za kradzież oraz włamania na konto bankowe grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 10. W związku z tym zdarzeniem policjanci apelują, by haseł dostępowych do kont bankowych, ani kodów pin, nikomu nie podawać. Niestety są wśród nas takie osoby, które tylko czekają, aby wykorzystać sytuację i - kiedy wydaje nam się, że kogoś dobrze znamy – po prostu nas okraść.

KMP w Wałbrzychu