Drogie oszczędności

poniedziałek, 18.5.2015 13:31 424 0

Szczególnym rodzajem zaradności okazała się gospodyni jednego z domków jednorodzinnych przy ulicy 15-lecia. Pani domu pozbywała się odpadów budowlanych ze swojej posesji.

Kafelki, wykładziny, gruz i tynki wylądowały w pojemnikach na odpady wspólnoty mieszkaniowej przy ulicy 1000-lecia. Oburzeni lokatorzy powiadomili Straż Miejską, wskazując na sąsiadkę, która nielegalnie usiłowała pozbyć się odpadów budowlanych.

Przybyły na miejsce patrol strażników dotarł do kobiety, która przyznała się do podrzucenia gruzu. Oszczędna, za swoją zaradność została ukarana mandatem karnym w wysokości 300 zł, w związku z naruszeniem Regulaminu Porządkowego miasta Wałbrzycha. Kobieta, pouczona przez funkcjonariuszy o możliwości bezpłatnego oddania gruzu na składowisko odpadów, zobligowała się usunąć nielegalnie wyrzucone nieczystości.

I usunęła rzeczywiście... w sobotę rano 16 maja strażnicy miejscy zapukali do drzwi znajomej mieszkanki domku przy ulicy 15-lecia. Gruz i kafelki z remontowanej posesji wylądowały w pojemnikach na nieczystości kolejnej wspólnoty mieszkaniowej, a drobniejsze odpady w pobliskich krzakach. Oburzeni zachowaniem sąsiadki lokatorzy budynków przy ulicy 1000-lecia raz jeszcze wezwali straż miejską. Kobieta ponownie otrzymała grzywnę i nakaz na uprzątnięcie odpadów.

  Zastanawia oszczędność pani domu z ulicy 15-lecia. Za nielegalne pozbywanie się odpadów budowlanych przyszło jej zapłacić blisko 600zł, gruzownik można zamówić już za 200zł...

źródło: Straż Miejska w Wałbrzychu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)