Kulturalny piknik ku pamięci?

niedziela, 9.7.2017 18:58 6069 2

9 lipca w godzinach popołudniowych w Parku Rusinowa odbył się piknik rodzinny z kulturą w tle. Spontaniczna akcja mieszkańców dzielnicy ożywiła miejsce, o którym powoli włodarzom miasta zdarza się zapominać. 

Dla sympatyków tego miejsca był to bardzo ważny moment.

- Do tej pory wszystkie imprezy odbywały się w Parku Sobieskiego. Chcemy żeby i tutaj coś zaczęło się dziać. Przecież tutaj jest tak pięknie - mówi matka dwójki dzieci.

Dzieci z uśmiechem na ustach bawiły się przy stanowiskach z gliną, gdzie lepili różne przedmioty. To dla nich przygotowano piracki tor przeszkód, specjalne huśtawki, scenę, możliwość powalczenia na specjalne gąbkowe miecze w ringu pod opieką mistrzów sztuk walki.

Ci nieco starsi cieszyli się z wizyty Marii Bor, twórczyni większości pomników znajdujących się w parku. Mieszkańcy z wdzięczności za pomoc w walce o park, wręczyli  artystce  rzeźbę imitującej słynne w parku słoneczko.

- Najwięcej udało nam się zrobić tuż przed 1980 rokiem. Później były zmiany i było trudno zrobić cokolwiek - opowiadała Maria Bor.

Goście wspominali pomniki i posągi zwierząt, które z parku wywieziono i o których słuch zaginął. Wspominano szczegóły walki o wspomniane wcześniej słoneczko i walkę mieszkańców z wiceprezydentem Zygmuntem Nowaczykiem, którego autorski pomysł zakładał przewiezienie pomnika na Rondo Wałbrzyskich Twórców.

 

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

ELA poniedziałek, 10.07.2017 21:58
To nie Słoneczko miało być zabrane tylko rzeźba Kobiety.
bodrzynski poniedziałek, 10.07.2017 02:44
Byly kopalnie wiec byla I forsa na parki. Dzisiaj po 1989 sytuacja jest inna, trudniejsza finansowo.