Myślał, że pomaga znajomej. Stracił 4 tys. złotych

poniedziałek, 9.12.2024 13:34 190 0

4 tys. złotych stracił 24-letni mieszkaniec naszego miasta. Mężczyzna był przekonany, że pomaga znajomej, która za pośrednictwem jednego z popularnych komunikatorów internetowych skontaktowała się z nim z pilną potrzebą wsparcia finansowego na zakupy. Na tym przykładzie przypominamy, że przestępcy bardzo często stawiają swoje ofiary pod ścianą i wywierają na nich presję czasu, tak aby zniechęcić do kontaktu z najbliższymi i ewentualnej weryfikacji przekazanych fałszywych informacji. Kolejny raz apelujemy o ostrożność. Najpierw skontaktujmy się telefonicznie bądź odwiedźmy osobiście osoby, które do nas napiszą, a z pewnością unikniemy oszustwa.

W miniony piątek jeden z mieszkańców naszego miasta otrzymał na swoim komunikatorze internetowym wiadomość od osoby podającej się za jego znajomą. Informacja wysłana została z konta na jednym ze znanych komunikatorów internetowych. W korespondencji sprawca poprosił o pilną pożyczkę, która zostanie przeznaczona na zakupy. Pokrzywdzony zalogował się do bankowości internetowej i zapłacił blikiem 4 tys. złotych. Niestety pieniądze trafiły na konto oszustów, a po niedługim czasie ostatecznie wyszło na jaw, że ktoś włamał się na konto znajomej pokrzywdzonego.

Pamiętajmy, że przestępcy bardzo często stawiają swoje ofiary pod ścianą i wywierają na nich presję czasu, tak aby zniechęcić je do kontaktu telefonicznego lub osobistego i ewentualnej weryfikacji przekazanych fałszywych informacji. W przypadku braku możliwości wykonania telefonu lub braku bezpośredniego kontaktu z ich strony, poczekajmy i nie podejmujmy pochopnych decyzji. Dokładne sprawdzenie czy historia przekazana przez komunikator jest prawdziwa może uchronić nas przed utratą oszczędności.

Apelujemy o rozsądek i stosowanie zasady ograniczonego zaufania w przypadku odebrania tego typu wiadomości, ponieważ oszuści "w sieci" mogą podawać się za naszych najbliższych.

źódło: KMP w Wałbrzychu

Dodaj komentarz

Komentarze (0)