Skrzyżowania z sygnalizacją świetlną pod szczególnym nadzorem

„Czerwone światło” - pod takim kryptonimem prowadzona była wczoraj akcja wałbrzyskiej drogówki. Policjanci sprawdzali, czy kierujący stosują się do sygnałów drogowych. W trakcie działań mundurowi ujawnili 15 przypadków wjazdu za sygnalizator, kiedy jest to zabronione.

Na podstawie kodeksu prawo o ruchu drogowym kierujący ma obowiązek stosować się do znaków, sygnałów drogowych lub do poleceń osób uprawnionych do kierowania ruchem lub do kontroli ruchu drogowego. Akcja pod kryptonimem „Czerwone światło” przeprowadzona przez policjantów Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Wałbrzychu 25 stycznia 2018 roku wykazała po raz kolejny, że nie wszyscy kierujący przepisy respektują.

Funkcjonariusze skontrolowali łącznie 81 pojazdów i ujawnili 76 wykroczeń. 15 z nich dotyczyło niestosowania się kierujących do sygnalizacji świetlnej. W trakcie kontroli drogowych mundurowi zatrzymali także trzy dowody rejestracyjne.

Ilość popełnionych przez kierujących wykroczeń ukazuje, jak ważne są działania wałbrzyskiej drogówki w tym zakresie. Wjazd za sygnalizator przy nadawanym czerwonym sygnale może przecież zakończyć się wypadkiem drogowym, a zadaniem policjantów jest zapobieganie tego typu zdarzeniom. Za niestosowanie się do sygnalizatora funkcjonariusze mogą ukarać kierującego mandatem karnym w kwocie od 300 do 500 złotych oraz nakładają 6 punktów karnych.