Pasterka w Pieszycach
Ks. Michał Buraczewski przewodniczył Pasterce w kościele św. Antoniego w Pieszycach. Przed rozpoczęciem eucharystii w procesji przyniósł do żłóbka figurkę Dzieciątka Jezus.
- Jezus przychodzi do nas jako światłość świata. On rozświetla różne nasze ludzkie mroki. Mrok braku nadziei, zwątpienia, niepokoju i lęków. Mrok choroby, cierpienia, bólu i grzechów zła. W te wszystkie ciemności wchodzi Jezus. Niewysłowiony, wszechmocny, wszechobecny, wszechwiedzący, wieczny, staje się człowiekiem, byśmy mu zaufali, byśmy się go nie bali, byśmy przylgnęli do niego. Żebyśmy posłuchali tego co on - Odwieczne Słowo Ojca chce nam powiedzieć. On chce nam powiedzieć, że ma moc te nasze ciemności rozświetlić blaskiem swojej łaski. Że wtedy kiedy w nas zamieszka, to i w nas będzie światło. Pozwólmy mu narodzić się i żyć w każdym z nas - mówił w homilii główny celebrans.
Na koniec liturgii kapłan przekazał życzenia bożonarodzeniowe od ks. proboszcza Edwarda Dzika, który jest chory. Tradycyjnie po mszy pasterskiej zgromadzeni w świątyni podzielili się opłatkiem i śpiewali wspólnie kolędy.
