Wspominali Jana Sochę - zapomnianego ostroszowickiego bohatera
Parafia św. Jadwigi w Ostroszowicach oraz Związek Kombatantów Rzeczypospolitej Polskiej i Byłych Więźniów Politycznych Koło w Dzierżoniowie, w związku z obchodami Narodowego Święta Żołnierzy Armii Krajowej, byli organizatorami wykładu dr Przemysława Stanko pt. "Jan Socha - zapomniany ostroszowicki bohater, żołnierz Armii Krajowej". Wydarzenie odbyło się 16 lutego w ostroszowickim kościele.
- Ostroszowice wpisują się w długi ciąg historii Polski, historii i pamięci o bohaterach. Bohaterach którzy u was mieszkali, żyli i pracowali. Którzy w większości spoczywają na tutejszym cmentarzu. Ktoś może zapytać ilu ich było? Ponad czterdziestu żołnierzy Wojska Polskiego. Żołnierzy walczących w kampanii wrześniowej, żołnierzy którzy tak jak dzisiejszy bohater prelekcji walczyli o niepodległość Rzeczypospolitej Polskiej w latach 1918-1921. Można zadać pytanie, dlaczego dopiero dziś, po tylu latach upominamy się o naszych własnych, ostroszowickich bohaterów. Kto za to odpowiada? Dlaczego po 35 latach suwerennej, niepodległej Rzeczypospolitej przychodzi nam dzisiaj zadawać tak trudne pytania. Możemy dać odpowiedź, że dzisiaj Polska upomina się o pamięć swoich własnych bohaterów. Niech ta pamięć dalej procentuje - stwierdził prelegent.
W wykładzie uczestniczył włodarz gminy Dzierżoniów, który bardzo docenia trud odkrywania lokalnych bohaterów.
- Armia Krajowa była jednym z najważniejszych podmiotów w walce o polską wolność. Jej żołnierzami było wielu dotychczas anonimowych bohaterów, którzy dzielnie stawiali czoła niemieckiemu i sowieckiemu najeźdźcy. Dzięki tytanicznej pracy naukowców m. in. dr Przemysława Stanki podejmujących się tej trudnej życiowej misji odkrywania nieznanych bohaterów możemy poznać losy takiej osoby jak pan Jan Socha, mieszkaniec Ostroszowic. To właśnie takie osoby, które przez ujawnienie swojej przynależności do AK po 1945 roku, wobec panującego ustroju komunistycznego w Polsce zmuszeni byli czasami aż do śmierci przed politycznymi represjami skrywać swoją piękną przeszłość w walce o niepodległą Polskę. Dziękuję panu dr Stańko za tak wyjątkowy wykład, który odbył się w ostroszowickim kościele - powiedział Marcin Pięt, wójt gminy Dzierżoniów.
Sołectwo Ostroszowice jest dumne, że takie osoby współtworzyły wiejską społeczność i są wzorem dla kolejnych pokoleń.
- Dzisiejsze wydarzenie, to wyjątkowy moment, w którym wspólnie oddaliśmy hołd bohaterowi, który żył pośród nas i współtworzył naszą wiejską społeczność. To ważne, by pamiętać o tych, którzy swoją odwagą, pracą i poświęceniem zapisali się na kartach historii Polski. Jedną z takich postaci jest Jan Socha z Ostroszowic, człowiek niezwykły, którego życie i dokonania zasługują na naszą wdzięczność i pamięć. Jego historia pokazuje, że bohaterowie nie zawsze są gdzieś daleko – często są wśród nas, żyją tu, w naszej miejscowości, i swoją postawą stanowią wzór dla kolejnych pokoleń. Ostroszowice to wieś o bogatej historii i wyjątkowych mieszkańcach. Dziś odkryliśmy kolejne inspirujące kartki historii, które przypominały nam, jak ważna jest pamięć o tych, którzy swoim życiem przyczynili się do naszej wspólnej historii. Niech ich postawa i czyny pozostaną w naszej pamięci i sercach - mówi Anna Rosiak, sołtys Ostroszowic.
Na koniec nastąpiło przejście na cmentarz parafialny, na miejsce wiecznego spoczynku Jana Sochy, gdzie odśpiewano hymn państwowy, zapalono znicze i złożono wiązanki kwiatów.
Komentarze (10)