[FOTO] Dzieci poznały intrygujące opowiadanie "Kapelusz Pani Wrony" w Bibliotece Publicznej w Żelaźnie

poniedziałek, 14.3.2022 15:12 1555 0

Danuta Parlak z wykształcenia jest psychologiem, ukończyła również teatrologię. Choć obecnie mieszka w Warszawie, to wciąż jest sentymentalnie związana z Krakowem. Z tym miastem wciąż wiążą je liczne więzy rodzinne. Autorka na co dzień pisze słuchowiska radiowe oraz książki dla dzieci. Polecamy wszystkie książki Danuty Parlak, między innymi "Tajemnicze notesy Tywonki", "Zwariowana kałuża", "Pan Mruczek i Mysia rodzina".

Filia Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Żelaźnie zaprosiła na zajęcia dzieci z miejscowej Niepublicznej Szkoły Podstawowej. Pani bibliotekarka Roma przeczytała opowiadanie ze zbioru „Kapelusz Pani Wrony” autorstwa Danuty Parlak.

Tytuł nic nie wskazywał na to, że będzie się tak dużo działo w dodatku z wątkami detektywistycznymi.

Główną bohaterką opowiadania była pani Wrona znana z punktualności i wytworności i nigdy nie rozstawała się ze swoim kapeluszem. Jak mawiała Lisica miejscowa elegantka ,,Prawdziwy paryski szyk!". W opowiadaniu możemy spotkać również  Srokę, która mówiła, że ,,zawsze miło jest gościć u siebie Panią Wronę i jej Kapelusz". Była  Wiewiórka, która miała zawsze złe przeczucia, Wiatr, miś Barnaba i jego spółka detektywistyczna, Sowa, Łasica, Borsuk, Mysz Bronisława, Zięba, Jeże i rodzina Ptaszków.

Pewnego razu kapelusz pani Wrony został  Uprowadzony! Porwany! Skradziony! Wszyscy pomagali go odnaleźć i właściwie dzięki myszy Bronisławie zagadka tajemniczego zniknięcie kapelusza została rozwiązana.

Młodzi czytelnicy byli bardzo ciekawi, co tak naprawdę stało się z kapeluszem i wszyscy usiłowali odgadnąć kto za tym stoi. Okazało się, że kapelusz wylądował na drzewie, jako gniazdo dla nowo przybyłej rodziny Ptaszków. Pani Wrona zachowała się bardzo honorowo życząc im dużo zdrowia Wróciła do domu i zamówiła sobie  jeszcze ładniejszy kapelusz od poprzedniego. Nie zapomniała o myszy Bronisławie, która też została obdarowana pięknym kapeluszem.

Po wysłuchaniu i omówieniu opowiadania dzieci dostały bardzo ważne zadanie. Musiały zaprojektować i wykonać swój kapelusz dla Pani Wrony. Wszyscy ochoczo zabrali się do pracy, a kapelusze były kolorowe, wytworne. Prawdziwy paryski szyk!

 

Dodaj komentarz

Komentarze (0)