Bądź częścią tej niezapomnianej historii... Gabriela Muskała i Zbigniew Zamachowski wystąpią na kłodzkiej scenie!

czwartek, 5.10.2023 13:13 3274 3

Przyznajemy się: nazwiska Muskała i Zamachowski zna każdy, dlatego użyliśmy ich jako przynęty... Nie jest to jednak z naszej strony oszustwo. Ci wspaniali artyści naprawdę wystąpią na II Kłodzkiej Jesieni Teatralnej! A wraz z nimi fantastyczni twórcy, z którymi spotkań nie wypada sobie po prostu odmówić. Najbliższe spektakle już za kilka dni.

Kłodzka Jesień Teatralna już trwa trwa, ale kulminacja tej niezwykłej przygody ze sztuką dopiero przed nami. Oczywiście wydarzenia szczególne, to powrót po dwunastu latach na kłodzką scenę naszej krajanki, Gabrieli Muskały. Wystąpi ona z monodramem „Podróż do Buenos Aires” , zatem cała będzie dla nas! Spektakl, który napisała wraz ze swoją siostrą, Moniką, wyreżyserował nieżyjący już Marian Półtoranos – osoba bardzo ważna w historii kłodzkiej kultury, założyciel kłodzkiego teatru KOKu.

My czekamy na przedstawienie zupełnie niezwykłe:  premierę Teatru Miasta Kłodzka „Emigranci/tki” na podstawie dramatu Sławomira Mrożka. Reżyseruje Michał Nocoń, artysta, który osiadł u nas po latach spędzonych w Niemczech. Aktorki, które wcielą się w emigrantki, to dobrze nam znane Joanna Załucka i Joanny Półtoranos. Znacie Mrożka ze szkoły? Coś Wam tu nie pasuje? Zapewniamy: wszystko jest w najlepszym porządku! Byliśmy jednak na próbie spektaklu i wkrótce Wam o tym opowiemy. Co tam się wyprawia...

Kto wie, czy damy radę wstać z foteli w Kłodzkim Ośrodku Kultury po najbliższym przedstawieniu, już 10 października. To „WoW” w choreografii Marty Wołowiec. Artyści Wrocławskiego Teatru Pantomimy im. Henryka Tomaszewskiego zaprezentują go u nas dwukrotnie w niespełna 3 tygodnie od premiery! O czym ono traktuje? O przyjemności z tańczenia, a także o przyjemności z oglądania tańca. Zainspirowane jest m.in. najnowszą płytą Florence and The Machine! Znacie ten brytyjski zespół indie rockowy? Ich album – „Dance Fever” – zaczyna się tak:

Zadaliśmy organizatorom II Kłodzkiej Jesieni Teatralnej proste pytanie: na czym im zależy? I nie możemy sobie odmówić przytoczenia odpowiedzi Lucyny Piwowarskiej-Dmytrów:

Zależy mi najbardziej, żeby ludzie doświadczali, żeby konfrontowali się z tym, co proponują artyści, żeby zadawali pytania sobie, nam – organizatorom, twórcom, po co to robimy? Dlaczego o tym mówimy? Dlaczego warto? Czy warto? Jak to na mnie działa? Czy działa? Czy jesteśmy pewni co do artystycznych wrażeń, jakie dany spektakl wygeneruje w widzu? Nie! Nie mamy pojęcia, co się zadzieje. Nie wiemy, czy to jest „dobre”. Co to właściwie znaczy?

Pani Lucyna nie zgadza się, by to ekonomia decydowała o powodzeniu przedsięwzięcia. – Sukces to pełna widownia. Porażka, to niesprzedane bilety. Gdzie jest miejsce na eksperyment? Na dialog?  – pyta. I zaprasza nas także na warsztaty z artystami. My jednak zachęcamy do kupna biletów: na „WoW” kosztują... 10 i 20 złotych, a znajdziecie jest TUTAJ. Czy to dużo? Za dużo? Trzy dni później wystąpi w Kłodzku Teatr im. Stefana Żeromskiego z Kielc. Bilety [też po 20 zł!] znajdziecie TUTAJ. A oto zapowiedź spektaklu „Wolne ciała”:

Cały program II Kłodzkiej Jesieni Teatralnej oraz opisy wydarzeń czy szczegóły organizacyjne – znajdziecie TUTAJ. To naprawdę wszystko wydarzy się w Kłodzku! [kot]

Zdjęcie główne pochodzi z plakatu spektaklu „WoW” i wiemy, że NIE PRZEDSTAWIA Gabrieli Muskały i Zbigniewa Zamachowskiego.

Przeczytaj komentarze (3)

Komentarze (3)

Felek piątek, 06.10.2023 14:27
RODACY ! ! ! kimże Wy jesteście skoro temat jest...
stary piernik piątek, 06.10.2023 14:48
To prawda ale agresja skończy się jak się tylko wyeliminuje...
piątek, 06.10.2023 11:57
Co z budową S8 ? Gdzie te prace ? Kolejny...