Dominika Ostałowska uczy, jak NIE NALEŻY wymawiać nazw naszych uzdrowisk [FILM]

Niesłychanie lubiana i ceniona przez widzów aktorka teatralna i filmowa, Dominika Ostałowska, wystąpi dwukrotnie w Polanicy-Zdroju! W piątek, 28 października, w komedii małżeńskiej dla dorosłych oraz w sobotę, 29 października, czytając baśnie dla dzieci. 

W spektaklu „Cudowna terapia” Dominice Ostałowskiej towarzyszyć będą Dariusz Kordek i Artur Pontek. Aktorzy nagrali specjalny filmik, w którym zapowiadają się polanickiej publiczności. Oto i on:

Czy coś zwróciło Państwa uwagę? Pani Dominika dwukrotnie mówi: w Polanicy-ZDRÓJ... Z pewnością świadomie, ale kto jak kto, my, mieszkańcy ziemi kłodzkiej, która obfituje w ZDROJE, nie damy się nabrać na ten żart! Nazwę uzdrowiska odmienia się przecież przez przypadki i wymawia  ją (także pisze): Polanica-ZDRÓJ, ale już Polanicy-ZDROJU. Tak żąda od nas Wielki słownik ortograficzny PWN. 

Podobne jest z innymi kurortami: Kudową, Lądkiem, Dusznikami, Długopolem... Wszędzie do nazw tych miejscowości dodajemy ZDRÓJ (takie są urzędowe ich nazwy) łączone tzw. dywizem, czyli najkrótszym ze znaków pisarskich w postaci kreski leżącej w okolicy linii środkowej pisma. Tak więc na przykład „Polanica-Zdrój” jest poprawnie, a „Polanica Zdrój” już nie.

Inny psikus może nam sprawić Lądek-Zdrój. Spróbujmy choćby do nawigacji samochodowej wpisać samo „Lądek”... Poprowadzi nas ona do wielkopolskiego powiatu słupeckiego, a nie kłodzkiego na Dolnym Śląsku.

Oglądając Dominikę Ostałowską na scenie Teatru Zdrojowego w Polanicy-Zdroju z pewnością będziemy się mądrze bawić, a nasze dzieci ulegną czarowi jej głosu i pięknych baśni. Szczegóły obu wydarzeń: TUTAJ i TUTAJ. [kot]

Zdjęcie i film Teatr Skene