„Dzikie Koty” z kłodzkiego Chrobrego nadal drapią! Jadą do Gdyni z nowym liderem i nowym podejściem do teatru [FOTO]

sobota, 25.11.2023 15:17 2523 2

Ile już razy widzieliśmy spektakl „Tego nie robi się kotu” inspirowany twórczością i życiem noblistki, Wisławy Szymborskiej (1923-2012)? W piątek, 24 listopada, w auli Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Chrobrego to był piąty raz! To było jednak specjalne przedstawienie. I to z dwóch powodów. Najważniejsze jednak, że „Dzikie Koty” nadal drapią! A wcale nie byliśmy pewni, że przeżyją wakacje.

Grupę teatralną „Dzikie Koty” stworzyła s. Benedykta Karolina Baumann OP wraz z uczniami Chrobrego i przez 6 lat nią kierowała. Gdy wyjechała z Kłodzka, opiekę nad piekielnie zdolną trupą przejęły trzy panie profesor i on, Michał Nocoń, reżyser teatralny o bardzo wyrazistym, indywidualnym spojrzeniu na teatr. Wątpiliśmy, że uda się to pogodzić. Czy strony się zaakceptują? Teraz mieliśmy to sprawdzić i...

Rzeczywistość przerosła nasze oczekiwania. To było pierwsze przedstawienie dane w nowej konfiguracji. Autorką „Tego nie robi się kotu” jest s. Baumann, ona też je wyreżyserowała i miała jasną wizję, czego oczekuje od aktorów. Aż tu nagle... Michał Nocoń inaczej widzi teatr! W przedstawieniu zabrakło kilku scen, na których tak zależało s. Baumann, kilku istotnych elementów. Było zatem lepiej czy gorzej? Inaczej!

Dla nas pewnym symbolem zmiany jest wygląd Zuzanny Świderskiej, która wciela się w rolę Dziewczynki. Aktorka ta debiutowała u s. Baumann z długim warkoczem. U Noconia ma rozpuszczone włosy. Drobiazg? Wydaje się, że nie. Nawet Mefisto grany przez Mikołaja Chludzińskiego jest jakby mniej diabelski, a samo Zło mniej jednoznaczne. Z finału znika też piosenka „Roxanne” grupy The Police, która rozgrzeszała Szymborską.

Nocoń zdaje się stawiać na bardziej oszczędny język, daje chyba widzowi więcej możliwości interpretacji. Czy to dobrze? Wisława [młoda Szymborska] w interpretacji Hanny Makuchowskiej nadal jest fantastyczna. Sam spektakl staje się jednak teraz bardziej ćwiczeniem niż zamkniętą sztuką. Młodzi aktorzy zbliżyli się do widzów, ale ich ekspresja skierowana jest raczej do wewnątrz, niż do nas. Tak to widzieliśmy.

Teraz, mamy takie wrażenie, każdy gra główną rolę. Gra siebie! Po spektaklu Michał Nocoń mówił rodzicom aktorów, jak widzi teatr. To dla niego środek, a nie cel. Chce zrezygnować z „wielkiej literatury”, która konstytuowała dotąd „Dzikie Koty”, na rzecz tego, co tu i teraz dotyka młodych. Teatr ma ich przygotować do życia. Otworzyć na świat. Czy to go aż tak różni od s. Baumann? Naszym zdaniem: niekoniecznie.

Już teraz te „baumannowskie” dzieciaki są jakieś inne. Frajdę mamy, gdy tak bezczelnie, po „kociemu” na nas patrzą... I kpią z nas! Nie, nie drwią, ale odważnie, choć delikatnie kpią. Tak, by nie sprawić nam przy tym przykrości. Może nauczyli się tego od rodziców, może właśnie w teatrze. A że Nocoń zaproponuje inne środki? Jest precyzyjny i profesjonalny aż do bólu. To korzyść dla młodzieży. Uczą się, jak ważna w życiu jest zmiana.

Teraz, bo już w przyszłym tygodniu, „Dzikie Koty” jadą do Gdyni na festiwal Kurtyna. I... niespodzianka! Spotkają tam siostrę Benedyktę! Czy dojdzie do starcia między „starym” i „nowym”? Jeśli nawet, młodzi sobie z tym poradzą. Widzimy, jak są dojrzali. Przyjęli Michała Noconia z wielkim zaciekawieniem, nie kontestują jego metod, a sami nadal są dzicy! Nie możemy już się doczekać premiery tej nowej spółki.

Zakochaliśmy się w starej grupie teatralnej, choć przecież co rok odmładzanej. Zaciekawieni jesteśmy nową. A wszystkim, którzy wieszają psy na współczesnej szkole, nasze Koty udowadniają, jak dobre jest liceum Chrobrego, jak kreatywni są tam nauczyciele i – co widzieliśmy – jakim zaufaniem uczniów się cieszą. Gratulujemy takiej ekipy dyrektorowi, Marcinowi Klimaszewskiemu, i życzymy sukcesu w Gdyni. {kot]

PS Na przedstawienia „Dzikich Kotów” zawsze pchamy się do pierwszego rzędu. Stamtąd najlepiej widać, ile dzieje się na scenie, w każdym z jej zakątków. A o premierze spektaklu „Tego nie robi się kotu” z czerwca 2023 roku pisaliśmy TUTAJ. Za każdym razem widzieliśmy wtedy więcej.

Przeczytaj komentarze (2)

Komentarze (2)

klops wtorek, 28.11.2023 09:48
Powodzenia Kociaki !!!
Bogobojowy niedziela, 26.11.2023 11:40
Pani ze zdjęcia 7 i 8 to prawdziwa piękność.