Jak uczczono urodziny bajkopisarza Grzegorza Kasdepke w bibliotece w Żelaźnie? Zobacz na zdjęciach

13 Zobacz galerię

Filia Biblioteki Publicznej Gminy Kłodzko w Żelaźnie zorganizowała zajęcia  z okazji 51. rocznicy urodzin Grzegorza Kasdepke. Bajkopisarz przyszedł na świat 4 maja w Białymstoku.

Dlaczego Grzegorz Kasdepke został pisarzem? Na to pytanie odpowiedzi szukali uczniowie klasy czwartej miejscowej Niepublicznej Szkoły Podstawowej. Po wysłuchaniu i oglądnięciu wywiadu „W świecie pasji Grzegorza Kasdepke”, przeprowadzonego przez Małgorzatę Małkowską z Telewizji Łużyce, dzieci dowiedziały się bardzo dużo ciekawych rzeczy o samym autorze.

Ukończył studia na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Były wieloletni redaktor naczelny magazynu dla dzieci „Świerszczyk”. Współpracuje z takimi wydawnictwami, jak: Literatura, Nasza Księgarnia, Egmont, Wydawnictwo Dwie Siostry, Wydawnictwo Literackie, Tamaryn, Agora i Muza.

Napisał ponad 60 książek dla maluchów i dzieci starszych, z których większość cieszyła się statusem bestsellera: „Mam prawo”, „Kuba i Buba”, „Tylko bez całowania”, „A ja nie chcę być księżniczką”, „Mity dla dzieci”, „Potworak i inne kosmiczne opowieści”.  Wielbiciel radia i twórca licznych słuchowisk radiowych. Jest laureatem wielu cennych nagród. Kawaler Orderu Uśmiechu.

Sam pisarz powiedział, że wszystkie jgo książki powstawały dla syna Kacpra: „On był niejako przyczynkiem do wszystkich moich opowiadań, moje książki rosną też wraz z moim synem”. Pierwszą była książka pod tytułem ,,Kacperiada”, której głównym bohaterem był właśnie Kacper. Obecnie jego syn  jest już dorosły więc pomysły do książek bierze od dzieci tych małych i tych większych, z którymi rozmawia. 

Dlaczego został pisarzem? Oto jak odpowiada: ,,Przyznam, że ja sam do końca nie wiem. Pisarz to jest ktoś kto chce pisać i już, a nie zawsze wie dlaczego. Ja zawsze chciałem pisać. Pamiętam, że już w czwartej klasie mówiłem, że zostanę pisarzem, ale nigdy nie umiałem niczego dociągnąć do końca”. I dalej: ,,Teraz piszę dlatego, żeby nie zwariować. W głowie mam zawsze za dużo pomysłów, a gdybym nie zapisywał , to moja głowa pewnie by od nich pękła. Gdy piszę to czuje się, jakbym usuwał z głowy nadmiar słów”.

Grzegorz Kasdepke mówi również: ,,Fajnie być bajkopisarzem, i pisarzem w ogóle, wtedy ma się szansę przeżyć kilka żyć, choćby we fragmentach”.

Na zakończenie spotkania, nasi uczniowie dostali bojowe zadanie na stworzenie własnego zabawnego opowiadania na podstawie ,,Przepisu na zabawne opowiadanie”, Drugie zadanie to zaprojektowanie  strony tytułowej do swojego opowiadania. Pełni entuzjazmu puścili wodze swojej fantazji i wyobraźni i stwierdzili na koniec, że to nie jest takie proste przelewać na papier swoje myśli... [-]