Jarmark Bożonarodzeniowy w Lądku-Zdroju jest niczym z amerykańskiego filmu [FOTO]
Z pewnością oglądaliście Państwo wiele filmów, które opowiadają o „magii” świąt. Wszyscy mieszkańcy miasteczka spotykają się tam, by pobyć ze sobą. W Lądku-Zdroju jest tak samo, tylko... mieszkańcy nie dopisali. A jarmark wygląda tam wprost bajecznie! Zaraz to udowodnimy.
Po pierwsze: miejsce. Dworzec kolejowy, który przez lata popadał w ruinę, dziś jest fantastycznie odremontowany. Niezbyt często pojawiają się tam mieszkańcy, kuracjusze czy turyści, bo... ostatni pociąg stanął tam w 2004 roku. Dziś mówi się, że jest tam daleko. Drodzy Państwo... Nie dalej niż do pewnego dyskontu, który tłumnie przecież odwiedzacie! A i przed budynkiem dworca miejsc na parkingu jest dość. Do tego stoiska świąteczne na pięknym peronie... Tak, tu można mówić o „magii” świąt.
Po drugie: ludzie. Centrum jarmarku jest kawiarnia „Coffee Ride” prowadzona przez niegdyś „olimpijkę z Zakopanego”, a dziś naszą krajankę, czyli Karolinę Riemen-Żerebecką. U niej trzeba bywać! Nie ma takiego mrozu, który by ją pokonał. Lądek-Zdrój ma szczęście do kawiarni i ich właścicielek. A od pań, które proponują na stoiskach rękodzieło i zdrowe przetwory, można się dowiedzieć, że choćby na uspokojenie od melisy lepszy jest głóg. Wypróbujemy! Podobnie jak i inne smakołyki [podpłomyki już zjedliśmy!].
I dowód ostateczny: psy wiedzą lepiej. Przyłapaliśmy pewnego czworonoga, jak czekał, aż dostanie coś ze stołu z pysznymi ciasteczkami. A że zwierzę wyglądało na doskonale zadbane, wiadomo, że po byle co by się tak nie wdzięczyło. Psy wiedzą, co dobre! Ciast i ciasteczek na jarmarku jest mnóstwo. Podobnie jak pomysłów na niebanalne prezenty. Choćby na stoisku Centrum Kultury i Rekreacji. Ceny? Dogadacie się. A potem na kawę czy coś mocniejszego do pani Karoliny! Oczywiście prawdziwi kierowcy nie piją... [kot]
PS Rzecz może mało świąteczna, ale bardzo praktyczna w taką pogodę: jarmark zapewnia porządne toalety. Gdzie tak jeszcze jest? Można też kupić piękne drzewka. W doniczkach, oczywiście.
Komentarze (1)