Jeśli dziś czwartek, to spotykamy się w Bystrzycy Kłodzkiej! Wszystkim radzimy: wpadnijcie tam choć na chwilę [FOTO]

piątek, 19.7.2024 14:13 2965 0

Dużo dobrego dzieje się w te wakacje na ziemi kłodzkiej, ale czwartki rezerwujcie dla Bystrzycy Kłodzkiej. Imprezy w ramach „Kulturalnych czwartków”, które odbywają się tam cyklicznie na pięknym rynku, przekraczają miarę zwyczajnej rozrywki. Choć nikt z pewnością nie będzie się nudzić. Wszyscy są tam razem: i mali, i duzi, i bogaci, i ubodzy. Koniec świata...

Czwartek, 18 lipca, spędziliśmy pod znakiem teatru i – jak zwykle – muzyki. Kto tak jak ja kocha Teatr RAZY DWA! – skandowali najmłodsi adepci sceny, a Paulina Kajdanowicz i Ewelina Sowiak, które uczą ich teatru właśnie, same były szczęśliwe jak dzieci. Teatr to jednak szczególny. – Nie mam przyjaciół, bo jestem mały... – mówi bohater jednej z etiud. Co robi reszta? Nie „hejtuje”, ale umawia się z nim na imprezkę urodzinową. Koleżankę zjada trema? W realu! Wszyscy dają znać, że są razem z nią. A dziecięca publiczność to chłonie.

– To jest teatr! – słyszeliśmy raz po raz ze sceny. Także, gdy pojawili się na niej wolontariusze bystrzyckiej Stacyjki, czyli klubu integracyjnego. „STACYJKOWA EKIPA zawsze działa razem, jest silna i zorganizowana, każdy daje z siebie 200 %, dzieli się uśmiechem i pomocną ręką dla drugiego” – sami potem napisali. A ową „pomocną rękę” wyciągają do niepełnosprawnych, dzieci, ich rodziców, dorosłych... Potrzebne są na to też pieniądze! Nie dla nich, ale choćby na naprawę dachu i domku koło stacji PKP. Kto może pomóc?

I absolutnie zaskakujący odbiór spektaklu Akademii Wyobraźni. „Jaś i Małgosia”? A cóż to za nowina?! Bajka znana od zawsze... No właśnie! Paweł Pawlik, który ożywił w Bystrzycy Kłodzkiej marionetki, opowiadał też widzom o... archetypach Junga. Co to ma wspólnego z tą bajką?  Rodzice nie mogą dzieci zostawiać w lesie! A las ten – w uproszczeniu – to każda sytuacja, w której dziecko czuje się bezradne. Dlatego na zdjęcie główne wybraliśmy właśnie to. Mały dżentelmen nie widział dobrze sceny. Co zrobiła mama, która czuwała? Pomogła.

„Bajka” Pawła Pawlika zachwyciła dzieci [zobaczcie tylko w naszej galerii zdjęć, jak nią były zafascynowane], mamy nadzieję, że dała do myślenia ich rodzicom. Nas zafascynował też taniec aktorek spektaklu „Dom” Teatru RAZY DWA [obejrzeć go będziemy mogli ponownie 10 października, co warto już zanotować]. – Pokój na Ziemi! – powiedziała jedna z nich, Gosia. Banalne? Nie, po prostu szczere. A co stało się hitem „Kulturalnych czwartków”? Karaoke! Nie obawiajcie się więc, że ktoś  będzie Was tam straszył klasyczną psychologią. Do czwartku zatem. [kot]

Dodaj komentarz

Komentarze (0)