Robert Biedroń: "W Kłodzku, jak w soczewce, skupiają się problemy całej Polski"[Foto, Wideo]

9 Zobacz galerię

10 czerwca Robert Biedroń odwiedził Kłodzko. Podczas konferencji prasowej kandydat na prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej mówił m.in. o problemach pracowników transgranicznych oraz sytuacji służb mundurowych. 

- Jesteśmy dzisiaj w Kłodzku, które w Polsce nie musi być przedstawiane. W miejscowości, która ma swoją piękna tradycję, historię i kulturę, a przede wszystkim, jak państwo widzicie, wspaniałych mieszkańców. Dzisiaj jednak w Kłodzku, jak w soczewce, skupiają się problemy całej Polski. To tutaj ludzie dzisiaj bardzo czeto mówią, że tracą pracę z powodu pandemii koronawirusa. To tutaj przedsiębiorcy ledwo wiążą koniec z końcem żeby na bieżąco opłacić rachunki i zatrudnić pracowników. To tutaj też jak w soczewce widać problem nieudolności dzisiejszego rządu jeśli chodzi o pracowników transgranicznych. Jesteśmy na pograniczu, na ziemiach, które łączą dwa społeczeństwa, Polaków i Czechów. Otwarte granice wraz z wejściem Polski do Unii Europejskiej pokazały jak bardzo potrzebujemy mostów, a nie murów między naszymi społeczeństwami. Ta integracja między mieszkańcami polskiej, a czeskiej strony jest modelową integracją. Pokazuje jak dwa silne, dumne społeczeństwa mogą ze sobą współpracować, żyć, spotykać się, prowadzić biznesy, chodzić do tych samych szkół i przedszkoli, pokojowo mieszkając nie tylko obok siebie, ale często razem. Pandemia przerwała tę współpracę. Pracownicy transgraniczni zostali pozostawieni sami sobie i to jest dzisiaj realny problem ziemi kłodzki, ale także i tego co jest po drugiej stronie czyli po stronie czeskiej - mówił Robert Biedroń.

Kandydat na prezydenta podczas swojego wystąpienia zadeklarował także, że jeśli zostanie prezydentem przywróci prawa nabyte dla wszystkich służb mundurowych. 

- Wiemy o dziesiątkach tysięcy żołnierzy i ich rodzinach, którym odebrano emerytury, zabrano przyznane renty w ramach tzw. ustawy dezubekizacyjnnej. Ustawy, która odbierała prawa nabyte, odzierała z godności nie tylko finansowej, ale także tej ludzkiej - mówił Robert Biedroń. - Najczęściej to nieszczęście spotykało tych, którzy nie mieli nic wspólnego z reżimem minionej epoki. To nieszczęście, poniżenie obecnej władzy w postaci odebrania im tych rent i emerytur spotykało zwykłych pracowników, którzy poświęcali się dla dobra ojczyzny. Z tego miejsca chciałbym zadeklarować, że jeśli zostanę prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej przywrócę prawa nabyte dla wszystkich służb mundurowych. 

Zapraszamy do obejrzenia relacji wideo ze spotkania w Kłodzku: 

Po wizycie w Kłodzku Robert Biedroń udał się do Bielawy. Jeszcze dziś odwiedzi również Wałbrzych i Wrocław.