Nie będzie wysiedleń wsi w związku z budową zbiorników retencyjnych? Przewodniczący Rady Powiatu chce przeciąć spekulacje
Przewodniczący Rady Powiatu Kłodzkiego, Zbigniew Łopusiewicz, chce przeciąć spekulacje, że na naszym terenie planowana jest budowa kolejnych zbiorników przeciwpowodziowych. Mieszkańcy kłodzkich wsi nie powinni zatem obawiać się wysiedleń, ale...
W liście do Cezarego Przybylskiego, Marszałka Województwa Dolnośląskiego, Zbigniew Łopusiewicz prosi o dokonanie korekty w „Strategii Rozwoju Województwa Dolnośląskiego 2030” z 2018 roku. Znalazła się tam mapa, która wskazuje przybliżoną lokalizację tzw. zbiorników suchych i retencyjnych. W tym samym dokumencie jest też jednak odwołanie do rządowego planu inwestycji przeciwpowodziowych,
„Takie zestawienie informacji może postronnemu czytelnikowi na podstawie umieszczonej mapy sugerować, że na terenie powiatu kłodzkiego planowanych jest do budowy kilka zbiorników suchych (około 9) i kilka zbiorników retencyjnych (około 8) – zwraca uwagę Marszałkowi Przewodniczący.
Według planu rządowego jednakże, planowana jest budowa tylko czterech zbiorników suchych, z których trzy są już teraz realizowane, a jeden został ukończony [chodzi o oddany rok temu polder Roztoki, na zdjęciu poniżej].
Zbigniew Łopusiewicz podkreślił, że „zgodnie z obecnie posiadaną wiedzą i informacjami”, innych inwestycji na terenie powiatu kłodzkiego nie planuje się, a „obecny sposób prezentowania danych może tworzyć dezinformację i wywoływać niepokoje lokalnej społeczności”.
Czy Marszałek Województwa Dolnośląskiego odpowie na owe „niepokoje” tak, jak oczekują tego mieszkańcy powiatu kłodzkiego? [kot]
Przeczytaj komentarze (5)
Komentarze (5)