Uroczystości w Wambierzycach. Święto Wojska Polskiego bez żołnierzy, a patronki ziemi kłodzkiej bez samorządowców

czwartek, 15.8.2024 20:43 2169 1

W Sanktuarium Wambierzyckiej Królowej Rodzin i Patronki Ziemi Kłodzkiej wierni obchodzili uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, a wszyscy Święto Wojska Polskiego. Mszę na Placu Koronacyjnym odprawił biskup Adam Bałabuch, a w jego homilii były wyraźne odniesienia do bieżącej polityki.

Pierwsze zaskoczenie: w uroczystościach zabrakło asysty honorowej żołnierzy 22. Karpackiego Batalionu Piechoty Górskiej im. gen. dyw. Bronisława Prugara-Ketlinga, co było dotąd w zwyczaju. Batalion wystawił tylko poczet sztandarowy. Witający gości kustosz Sanktuarium, o.  Albert Krzywański OFM, wyjaśnił, że to ze względu na sytuację na wschodniej granicy. Wojskowych stoisk nie widzieliśmy też na festynie.

A drugie? W 15. rocznicę uznania Matki Bożej Wambierzyckiej za patronkę ziemi kłodzkiej, co nastąpiło z inicjatywy ówczesnego Starostwa Powiatowego, w uroczystościach uczestniczyli jedynie nieliczni samorządowcy. Obok wicemarszałek Sejmu Moniki Wielichowskiej, witanej przez ojca Krzywańskiego jako „nasza pani marszałek”, był radny Sejmiku Województwa Dolnośląskiego Adam Jaśnikowski.

Powiat Kłodzki reprezentowali wicestarosta Piotr Marchewka i wiceprzewodnicząca rady Małgorzata Kanecka, byli też ludowcy: wójt Zbigniew Tur i przewodniczący rady Ryszard Jastrzębski z Gminy Kłodzko oraz przewodniczący Rady Miejskiej Kłodzka Piotr Bryła. Oczywiście był też gospodarz, burmistrz Radkowa Jan Bednarczyk. Czy to możliwe, by nie było innych samorządowców?

O. Krzywański przypomniał , że wybór patronki dla ziemi kłodzkiej był pomysłem Krzysztofa Baldego (1963-2023). To działacz opozycji z lat 80., twórca niezależnego od komunistycznych władz harcerstwa [w Komitecie Założycielskim ZHR w lutym 1989 roku reprezentował Kotlinę Kłodzką], po przełomie m.in. radny miejski i powiatowy, starosta kłodzki. – To dobry człowiek – mówił po jego śmierci Maciej Awiżeń.

Wątki polityczne? Biskup Bałabuch wezwał wiernych o modlitwę, by religia mogła cieszyć się wolnością. A tak nie jest? Potem stwierdził, że żadna władza nie ma kompetencji, by zmienić „boski ład” [to w kontekście życia poczętego]. A wcześniej? – Jakże żal ludzi, którzy nie kierują się bożym prawem...  [to w kontekście „utrudniania” dzieciom czy młodzieży dostępu do Boga]. Wojsko? Było na marginesie... [kot]

PS Ojciec Krzywański przywitał też prof. Mieczysława Steca z Akademii Sztuk Pięknych im. Jana Matejki w Krakowie. To on nadzoruje prace konserwatorskie przy wambierzyckiej bazylice, a ich efekt jest oszałamiający. Kiedy tam ostatnio byliście?

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

DKL81 piątek, 16.08.2024 07:14
Kościół powinien być na uboczu od religii - niestety tak nie jest u NAS ale i w innych krajach...czy to muzułmanie, żydzi czy prawosławni...kler zawsze się miesza. Wojsko Polskie powinno w takich uroczystościach wystawiać tylko sztandar i koniec kropka. Mają swoje święto w tym dniu.