Policjanci z Bystrzycy Kłodzkiej zlikwidowali plantację marihuany, na której rosło 19 krzaków konopi. 25-latek usłyszał zarzuty

Policjanci z Bystrzycy Kłodzkiej zlikwidowali plantację marihuany, na której rosło 19 krzewów konopi indyjskich w różnych fazach wzrostu. Funkcjonariusze podczas realizacji tej sprawy zabezpieczyli ponadto sprzęt służący do uprawy oraz porcjowania, a także znaczną ilość gotowych narkotyków. Zatrzymany 25-latek, właściciel roślin i zabronionych środków, już usłyszał zarzuty. Decyzją sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.

To kolejny sukces funkcjonariuszy z Komisariatu Policji w Bystrzycy Kłodzkiej. Intensywna i skrupulatna praca operacyjna wykonana przez policjantów kryminalnych przyniosła efekty w postaci identyfikacji, a następnie zatrzymania osoby mającej związek z przestępczością narkotykową, zlikwidowania profesjonalnej plantacji konopi indyjskich oraz przechwycenia znacznej ilości środków odurzających, które dzięki temu nie trafią na rynek.

W trakcie wykonywanych czynności policjanci weszli do lokalu wykorzystywanego przez zatrzymanego, gdzie znajdowała się plantacja konopi. Wśród sprzętu służącego do uprawy, m.in. systemów naświetlania, ogrzewania, nawadniania oraz wentylacji, rosło kilka krzewów konopi indyjskich. Ponadto mundurowi ujawnili w ogrodzie kolejnych kilkanaście nielegalnych roślin. Do policyjnego depozytu trafiły także przedmioty służące do porcjowania i pakowania narkotyków, telefon komórkowy oraz susz roślinny.

Z przejętego suszu można było przygotować 5,5 tys. porcji narkotyków. Kryminalni udowodnili zatrzymanemu handel narkotykami. Okazało się, że 25-letni mieszkaniec powiatu kłodzkiego od co najmniej roku zajmował się ich dystrybucją. Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Usłyszał już zarzuty posiadania znacznej ilości narkotyków, uprawy konopi indyjskich oraz handlu środkami zabronionymi. W ubiegłą sobotę sąd przychylił się do wniosku prokuratora i aresztował podejrzanego na 3 miesiące. [-]