– Niech pan będzie mężczyzną! – kolejny emocjonalny apel szefa Rady Powiatu Kłodzkiego do marszałka województwa
Zbigniew Łopusiewicz, przewodniczący Rady Powiatu Kłodzkiego, znowu się wkurzył! I ponownie chodzi o budowę mostu tymczasowego w Stroniu Śląskim, który jest w ciągu drogi wojewódzkiej 392. Bo tej tak poprzedniej przeprawy ani widu ani słychu.
Zbigniew Łopusiewicz kolejny apel do Marszałka Województwa Dolnośląskiego skierował w okolicach tymczasowej przeprawy. Tyle tylko, że... jej tam nadal nie ma! A jakichże to obietnic mieszkańcy Stronia Śląskiego nie słyszeli.
Za DW392 oraz most w Stroniu Śląskim odpowiada Dolnośląska Służba Dróg i Kolei we Wrocławiu, która wykonuje zadania Zarządu Województwa Dolnośląskiego z marszałkiem Pawłem Gancarzem na czele.
Jego rzecznik, Michał Nowakowski, zapewniał w TVP3 jeszcze 20 listopada: „Myślę, że na początku grudnia most będzie już funkcjonował”. Potem szef go poprawił i zapewnił strońskich radnych, że koniec roku to ostateczny termin.
– Zostały dwa dni... – mówi Zbigniew Łopusiewicz. I dodaje apel do marszałka: – Niech pan będzie mężczyzną. Niech pan przyzna, że został popełniony błąd! Nasz samorządowiec był karcony za „niewłaściwą formę” swych wystąpień.
Już 19 listopada w mediach społecznościowych zwracał się do Pawła Gancarza: – Niech pan pogoni swoją służbę! [pisaliśmy o tym TUTAJ]. Potem słyszał, że wszystko z mostem jest w jak najlepszym porządku – stanie szybko, padły daty.
My też te słowa przyjmowaliśmy za dobrą monetę, tylko... mostu nadal nie ma, a na miejscu widać, że jego pojawienie się to nie jest kwestia dni. Zbigniew Łopusiewicz chce, by marszałek podał teraz realny termin budowy mostu. To za dużo?
– Proszę pana marszałka, niech pan przeprosi mieszkańców Stronia Śląskiego – dokłada przewodniczący Rady Powiatu Kłodzkiego. I podaje przykład powiadu kłodzkiego, którego starostwo przygotowało już cztery tymczasowe mosty. [kot]
Zdjęcia: fb Zbigniewa Łopusiewicza.
Przeczytaj komentarze (24)
Komentarze (24)