PILNE. Mieszkańcy budynków z ulicy Chełmońskiego w Kłodzku nie będą musieli płacić za powódź! Koniec skandalu?
Są jeszcze sądy w naszym państwie! Co prawda literalnie to nie sąd, ale Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego uchylił skandaliczną decyzję, która nakazywała mieszkańcom zniszczonych przez powódź budynków przy ulicy Chełmońskiego 1 i 3 w Kłodzku zapłacić krocie za ich zabezpieczenie. Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, w sprawie tej interweniował minister Marcin Kierwiński i jego zespół z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.
Przypomnijmy, w czym rzecz. 15 września 2024 roku ulica Chełmońskiego w Kłodzko została zrujnowana przez powódź. Wkrótce stała się symbolem tego kataklizmu. Tamtejszych mieszkańców odwiedził nawet premier Donald Tusk. Wszyscy obiecywali pomoc... Tymczasem Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego wydał decyzję o wyłączeniu budynków z eksploatacji, a na wspólnoty mieszkaniowe nałożył obowiązek „usunięcia stwierdzonych nieprawidłowości w stanie technicznym”!
Owe „nieprawidłowości” to zły stan fundamentów i elementów konstrukcyjnych. Mieszkańców nie stać na taki remont, do tego jego wartość miałaby przewyższać to, co mogliby wydać na nowe domy czy mieszkania. A jeszcze bardziej nonsensowny wydawał się obowiązek odbudowy czegoś, co przy kolejnej powodzi i tak zostałoby zniszczone. W czwartek, 17 kwietnia, do tych zastrzeżeń przychylił się Dolnośląski Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego we Wrocławiu. Co to konkretnie oznacza dla mieszkańców?
„Stwierdzam z urzędu nieważność decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego z dnia 22 października” – czytamy w dwóch odrębnych decyzjach dotyczących Chełmońskiego 1 i 3. Zatem do czasu nowej decyzji PINB, mieszkańcy tych mieszkań, które nie ucierpiały bezpośrednio w wyniku powodzi, mogą do nich wrócić, a wkrótce zacząć starać się o nowe lokum. Dotychczasowe, co znalazło się w projekcie „ustawy powodziowej 3.0”, będzie mógł wykupić od nich Skarb Państwa pisaliśmy o tym TUTAJ].
Zakłada się, że będą to sumy wyższe, niż odszkodowania od ubezpieczyciela czy zasiłki remontowe. Lokatorzy z Chełmońskiego będą mogli się też starać o mieszkania komunalne, a pieniądze, które otrzymają od państwa na remonty, będą mogli wykorzystać na wykończenie w nowych. Minister Kierwiński podczas jednej z wizyt na ulicy Chełmońskiego uznał, że jej mieszkańcy nie powinni już tam wracać. Jest szansa, że gehenna, którą przechodzą, wkrótce się skończy. Oczywiście, będziemy wracać do tego tematu. [kot]
Przeczytaj komentarze (13)
Komentarze (13)