Ks. Aksel Mizera ze Stronia Śląskiego przyjął święcenia kapłańskie. – Będę księdzem... Ale akcja... – tak zapowiadał
W sobotnie przedpołudnie, 24 maja, ks. Aksel Mizera z parafii Matki Bożej Królowej Polski i św. Maternusa w Stroniu Śląskim przyjął w świdnickiej katedrze sakrament święceń prezbiteratu. Oznacza to po prostu, że... „Będę księdzem... Ale akcja...” – tak pisał jeszcze niedawno w mediach społecznościowych.
– Dobro nazywać dobrem, a zło nazywać złem; prawdę nazywać prawdą – to dzisiaj już nie tylko sztuka, to także odwaga – przekonywał, przypominając że, że pasterz nie może być „niemym psem” (Iz 56,10), czyli kimś, kto z lęku milczy wobec zła i nie reaguje na zagrożenia – mówił biskup świdnicki Marek Mendyk w homili wygłoszonej w katedrze cytujemy go tygodnikiem Niedziela].
Dobrze to pasuje do ks. Mizery. „Jeśli chcesz znaleźć źródło, musisz iść do góry, pod prąd. Z prądem płyną tylko zdechłe ryby” – takie przesłanie zamieścił na swoim koncie na Instagramie jeszcze jako po prostumłody człowiek ze Stronia Śląskiego. Niegdyś street workouter, a więc mocny facet, już jako diakon dzielił się swoim osobistym doświadczeniem zmagania się ze słabością w trakcie formacji seminaryjnej.
„Świat wpaja, że chłopak musi być twardy, że płacz i słabość są czymś złym. A przecież, kiedy człowiek pracuje nad swoim charakterem, idzie drogą wiary, to okazuje się, że jest dokładnie odwrotnie” – jego słowa przekazał wtedy „Gość Niedzielny”. Mówił, że ksiądz nie musi być nieskazitelnym bohaterem, zawsze opanowanym i perfekcyjnym. Wręcz przeciwnie! To wykrzywiony obraz kapłaństwa.
Teraz trafi do jednej z parafii diecezji świdnickiej. Która wygra ten szczęśliwy los? „Lubię być z ludźmi, towarzyszyć im, dobrze się bawić” – mówił ks. Aksel Mizera zaraz po obłóczynach, czyli gdy po III roku seminarium przyznana mu została sutanna. Tu się chyba od tego czasu nic nie zmieniło. Potrafi powiedzieć: „Jestem szczęściarzem, że mam tak wyjątkowych i dobrych ludzi wokół”. I życzymy, by tak zostało. [kot]
Zdjęcia: ks. Mirosław Benedyk i Hubert Gościmski/Niedziela.
Przeczytaj komentarze (20)
Komentarze (20)