Koronawirus na terenie powiatu kłodzkiego?

Do przychodni na terenie Kłodzka zgłosili się rodzice z dzieckiem, które po niedawnym pobycie we Włoszech uskarżało się na ból gardła i gorączkę. Ze względu na ogniska koronawirusa występujące w tym regionie podjęto decyzję o transporcie pacjenta do wrocławskiego szpitala.

       Zdjęcie ilustracyjne/Fot.Pixabay

Zapytaliśmy kierownika działu epidemiologicznego Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, czy podejrzenie koronawirusa jest uzasadnione. 

- Do przychodni na terenie Kłodzka trafiło dziecko, które niedawno wróciło z Włoch. U pacjenta stwierdzono zapalenie gardła i gorączkę. Aby wykluczyć zarażenie koronawirusem pacjent został przetransportowany do jednego z wrocławskich szpitali, gdzie wykonano szereg badań. Aktualnie pacjent czuje się lepiej. Czekamy na wyniki, jednak ryzyko wystąpienia wirusa u dziecka jest mało prawdopodobne - mówi Krzysztof Dąda, kierownik działu epidemiologicznego z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Kłodzku.

Póki co, jak czytamy w komunikacie władz województwa, na terenie Dolnego Śląska podobnie jak w całym kraju, nie stwierdzono przypadku obecności wirusa SARS – CoV-2. 26 lutego wojewoda zorganizował sztab z udziałem przedstawicieli Urzędu Marszałkowskiego, Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej, szpitali oraz służb. Spotkania odbywają się codziennie. 

- W związku z alarmującymi doniesieniami z Włoch podjęto działania prewencyjne obejmujące przygotowanie laboratorium do diagnostyki wirusa SARS – CoV-2, analizę zasobów oddziałów zakaźnych, internistycznych i intensywnej terapii w zakresie maksymalnej liczby miejsc do hospitalizacji oraz prowadzenie polityki informacyjnej w celu przekazywania mieszkańcom regionu wiedzy jak odróżnić potencjalne zakażenie koronawirusem od innych podobnych w przebiegu infekcji jak grypa sezonowa czy przeziębienie - czytamy na stronie urzędu.

Wirus przenosi się drogą kropelkową, należy zatem stosować odpowiednie zalecenia w celu zapobiegania zakażeniu. Niezbędne jest przestrzeganie zasad higieny w tym częste mycie rąk wodą z mydłem lub ich dezynfekcja środkiem na bazie alkoholu.

W sumie w wyniku zakażenia zmarło 2762 pacjentów, a  81 005 osób jest zarażonych. Udało się wyleczyć 30 109 osób. [Dane z 26.02, z godzin porannych, źródło: medonet].

Autor: Mikołaj Czerwiński