Starosta kłodzki: "Dostęp do informacji nikomu nie zaszkodził, a brak informacji budzi demony"

piątek, 27.11.2020 16:26 6197 13

Starosta kłodzki, Maciej Awiżeń odniósł się do nowego sposobu przekazywania danych nt. zachorowań na Covid19. Do 23 listopada szczegółowe raporty publikowane były codziennie przez Powiatowe Stacje Sanitarno-Epidemiologiczne. Obecnie informacje przekazuje Ministerstwo Zdrowia jednak raport jest mocno okrojony w stosunku do danych podawanych wcześniej. 

Szkoda, że powiatowe stacje już nie mogą informować. "Jak masz gorączkę to zbij termometr" - to zła zasada...Dziś na telekonferencji starostów Dolnego Śląska przedstawiłem problem wojewodzie oraz Dyrektorowi WSSE z postulatem by wrócić do informowania nas i społeczeństwa przez powiatowe stacje i w szczegółowości gmin. Dostałem wsparcie i temat pójdzie też przez Związek Powiatów Polskich do rządu. Zobaczymy - informuje starosta kłodzki, Maciej Awiżeń. - Osobiście uważam, że dostęp do informacji nikomu nie zaszkodził a brak informacji budzi demony. Nie mówiąc już o trudnościach w zarządzaniu.

Przypominamy, iż od 24 listopada, Decyzją Głównego Inspektoratu Sanitarnego powiatowe stacje epidemiologiczne nie mogą już podawać danych dot. ilości zakażeń, zgonów, osób objętych kwarantanną, izolacją a także ozdrowieńców. Obecnie informacje dot. sytuacji epidemiologicznej publikowane są przez Ministerstwo Zdrowia jednak rządowy raport jest mocno okrojony w stosunku do informacji wcześniej podawanych przez PSSE. 

Publikowany obecnie, rządowy raport zawiera liczbę nowych przypadków,  liczbę zakażeń na 10 tys. mieszkańców oraz przypadki śmiertelne. Mieszkańcy nie wiedzą więc, ile osób przebywa na kwarantannie, ile wyzdrowiało oraz jaka jest aktualna liczba zakażonych w powiecie.

Przeczytaj komentarze (13)

Komentarze (13)

wtorek, 01.12.2020 22:51
Dobrze że stara poszła na emeryturę , może skończy się nepotyzm i posadki za koryto.
ABC niedziela, 29.11.2020 15:02
W klodzkim szpitalu coraz więcej zakażeń. Dodatnie wyniki są już na każdym oddziale. Personel się boi, ale szefowie mają to w dupie. Cała epidemiologia leży. Przy takich zasadach, a raczej ich braku, w końcu dojdzie do tragedii. Personel zacznie umierać, to może ktoś otworzy oczy, choć wątpię. A wiecie jak płacą za walkę z covidem, liczą godziny i minuty spędzone przy chorym. Nie cały dyżur tylko minuty. Myślę że dla personelu to uwłaczające. Ciekawe ile biorą ci na stołkach, którzy nawet nie widzą pacjentów
Andrzej64 niedziela, 29.11.2020 10:04
Większego pajaca nie mieliśmy !!!!!
Starkostka sobota, 28.11.2020 22:19
? Bez jaj!! Przecież w maju mówiłeś że rząd manipuluje danymi. Teraz gadasz że sanepid nie udziela informacji tylko przekazuję do ministerstwa... tyle że robi to od niedawna. To kto niby manipulował danymi z wiosny? Ktoś tu kłamie i mąci.
sobota, 28.11.2020 11:51
Gdyby aktualnie w naszym kraju rządziłaby PO, to starosta i burmistrz wychwalaliby pod niebiosa każdą decyzję rządu, ale obecnie rządzi PiS i dlatego obaj panowie potępiają w czambuł wszystko co robi ten rząd. Tak wygląda totalnie "obiektywna" krytyka rządu na poziomie powiatu i miasta rządzonych przez PO.
sobota, 28.11.2020 19:22
Gdyby rządził ktokolwiek inny niż PiS nie byłoby takiego syfu jaki jest teraz w kraju. Polska w ruinie to było hasło antycypujące rządy PiS.
sobota, 28.11.2020 20:50
Przy innej władzy Polacy musieliby pracować za 1000zł/mc do 67 roku życia i nie mieliby czasu aby chorować na jakiegoś Covida, a rządzący politycy na kolanach robiliby laskę wszystkim unijnym decydentom.
Fifi sobota, 28.11.2020 17:10
Nasz starosta to wyjątkowo mądry. Facet na tym stanowisku
Jan sobota, 28.11.2020 12:05
Panie Starosto więcej pracy a mniej polityki, każda Pana wypowiedź, interwencja w jakimkolwiek temacie wiąże się tylko z jednym jaki to rząd zły a powiat wspaniały. Informacje przekazywane przez sanepid były błędne więc zmienili to, i tyle w temacie a Pan swoje, to już nudne zaczyna być! Dlatego jeszcze raz poproszę o więcej rzetelnej pracy a mniej polityki!
Sceptyczna mieszkanka sobota, 28.11.2020 01:15
Panie Starosto, ale te wcześniej podawane dane przez Powiatowe Stacje Sanitarno-Epidemiologiczne (chodzi tu o kłodzki Sanepid) zawierały mnóstwo błędów...
Pewnie mało kto pamięta, ale w zestawieniach danych z Powiatu byli tzw. "zmartwychwstali". Liczba zmarłych w dniu następnym była mniejsza niż w dniu poprzednim. Różnica ta, to aż 3 osoby.
Osobiście miałam kilka razy zapytania telefoniczne z Sanepidu kłodzkiego o stan zdrowia mojej mamy (zaraziła się Coivdem w kłodzkim szpitalu w maju) - Sanepid nie otrzymywał informacji ze szpitala wałbrzyskiego i wrocławskiego, gdzie leżała moja mama. Ciekawe jak została sklasyfikowana - ozdrowiała, czy nie.
W takim razie jak mam uwierzyć w wiarygodność podawanych danych o Covidzie w naszym powiecie?
Panie Starosto, czy ten artykuł to, aby nie jest chęć zaistnienia w mediach?
Tak na marginesie "szacun" dla młodego analityka, który pokazał jak wygląda tworzenie baz danych na potrzeby systemu.
Majkel piątek, 27.11.2020 21:30
I ja też się z tym zgadzam. Czekamy zatem na jawność działania władz starostwa.
Na początek chciałbym zobaczyć umowy podpisywanie przez starostwo. Taka dobra tradycję miał urzad w Kudowie...... miał bo teraz jest jedynie słuszna opcja.....i nikt nic nie wie.
Czekamy na reakcję starostwa........ bo te Demony się obudzą
q1q1 piątek, 27.11.2020 19:00
ciemnym narodem łatwiej rządzić
Kłodczanka piątek, 27.11.2020 16:44
Odnoszę wrażenie, że władza woli jeśli obywatele mniej wiedzą. A to powoduje, że spada zaufanie i jej wiarygodność.
WOT, który miał wykonać wymaz w domu u 85 letniej kobiety, skontaktował się z nią po 12 dniach, gdy już była po kwarantannie. Więc o rzetelności podawanych danych śmiem wątpić.
Ciekawe, w której grupie była uwzględniona. A policja sprawdzał codzienne czy przestrzega zakazu wychodzenia i odbywa kwarantannę.