Czasowe zamknięcie i zmiana przebiegu wybranych odcinków szlaków od punktu widokowego "Góralka" do sanatorium MALWA

wtorek, 8.12.2020 11:58 2074 4

Nadleśnictwo Zdroje oraz gmina Polanica-Zdrój informują, że z uwagi na prowadzone prace leśne, związane z usuwaniem drzew niebezpiecznych zagrażających życiu i zdrowiu ludzi, na odcinku od punktu widokowego "Góralka" do Sanatorium MALWA, następuje czasowe zamknięcie i zmiana przebiegu wybranych odcinków szlaków turystycznych.

- Ze względu na bardzo trudno dostępny teren, prace mogą potrwać do końca stycznia 2021 r. Rozpoczniemy od remontu istniejącego szlaku do parametrów umożliwiającej bezpieczny transport, następnie przystąpimy do usuwania i uprzątania drzew, obumarłych i zamierających mogących w każdej chwili przewrócić się na uczęszczany szlak turystyczny - czytamy w komunikacie Nadleśnictwa Zdroje. - Za powstałe utrudnienia przepraszamy, prosimy o stosowanie się do oznaczeń i wyznaczonych szlaków tymczasowych. Robimy to dla naszego wspólnego bezpieczeństwa, abyśmy mogli dalej bez obaw korzystać z dobrodziejstw lasu.

 

Przeczytaj komentarze (4)

Komentarze (4)

hanka niedziela, 13.12.2020 09:24
Nadleśnictwo zniszczylo piękne obrośnięte jagodzinami ścieżki dookoła piekielnej góry i nad góralką wszystko zniszczone przez ciezki sprzęt....
forest sobota, 12.12.2020 10:31
O Nadgnojnictwie Wydoje Las to szkoda gadać. Jeleń wali drogę w centrum lasu, na trasie szlaku turystycznego w otulinie Natura 2000 i jest super (szkoda, że do SCM-u nie potrafi). W lesie paśniki to porozwalane szopy, pod ambonami myśliwskimi wysypiska śmieci, butelki, linoleum, deski z gwoździami. Stare zdrowe drzewa wycinane na okrągło. Na trasie przejazdu kolarzy górskich MTB siatka ogrodzeniowa zalana betonem, z której wystają druty (oczywiście pod komfort zwierząt leśnych). Zawsze myślałem, że jak ktoś kończy Akademię Rolniczą i zostaje np. leśnikiem to kocha las, a nie że po prostu inne studia były za ciężkie.
kolo piątek, 11.12.2020 17:30
Moim zdaniem jest całkiem odwrotnie. Cel główny to wyrypanie przez burmistrza szerokiej drogi w lesie od "Góralki" do pana z MALWY, pod przykrywką "usunięcia niebezpiecznych drzew" i tyle w temacie. W trudniejszym terenie robiona jest zrywka drewna i nikt takiej szerokiej drogi nie wykonuje.
Kaktus środa, 09.12.2020 17:00
Ja proponuję coś zrobić dla lasu np. przestać wycinać drzewa dla turystów. To lasy są ważne nie turyści.