Wpadka Kolei Dolnośląskich: Mogliśmy kupować bilety o połowę taniej. Już się jednak zorientowali... [AKTUALIZACJA 2]
Koleje Dolnośląskie ogłosiły, że jej pasażerowie zyskali nową opcję zakupu biletów. Była rewelacyjna, choć chyba nie o tym myśleli jej organizatorzy. Za bilet – w wyniku błędu – płaciło się tam o połowę mniej, niż dotąd. AKTUALIZACJA: przedstawiciel przewoźnika poinformował nas, że trzeba będzie dopłacić resztę u konduktora. Po południu, 23 listopada, błąd został usunięty.
„Przewoźnik uruchomił właśnie swój sklep internetowy i zapewnia, że jest to najszybsza dostępna możliwość zakupu biletu na przejazd liniami KD” – poinformowało nas biuro prasowe Kolei Dolnośląskich. I podało informację, jak taki bilet kupić:
- Na stronie kolejedolnoslaskie.pl wpisz skąd, dokąd, kiedy i o której godzinie chcesz jechać.
Sprawdziliśmy i wpisaliśmy, co trzeba. Na monitorze komputera pokazał się taki obrazek: - Określ pozostałe parametry biletu m.in. typ i przysługujące zniżki.
Określiliśmy i wpisaliśmy, co trzeba. Na monitorze komputera pokazał się taki obrazek: - Wpisz swoje dane i adres e-mail.
- Kliknij „kup teraz” i opłać zakup.
- Bilet zostanie przesłany na podany przez pasażera adres e-mail. Podróżny musi go zachować do kontroli.
Jeszcze raz sprawdziliśmy. Dotąd bilety kupowaliśmy w systemie koleo.pl, ale teraz skorzystaliśmy z rady Kolei Dolnośląskich. Potrzebowaliśmy bilet na godzinę 13:58 z Lądka-Zdroju do Wrocławia Głównego. Bilet normalny, bez żadnych zniżek. Taką przecież opcję wybraliśmy w systemie i… zaskoczyła nas rewelacyjna cena: 15,70 zł. Oto ten bilet:
Obowiązująca taryfa na tej trasie to nadal 31,40 zł. Wiemy już, że to błąd systemu Kolei Dolnośląskich. Blety tak zakupione nie były jednak ważne bez dopłaty! Można było zatem przez internet kupować do woli, ale... nie cieszyć się z tego, że było tak tanio. Na bilecie pojawiało się OF:50, czyli trzeba było mieć uprawnienia do zniżki. Malutkimi literami można to znaleźć na bilecie.
Po co więc Koleje Dolnośląskie chwaliły się nowym system sprzedaży biletów, który nie działał prawidłowo? A jeszcze do tego, zamiast podziękować reporterowi portalu doba.pl, że zwrócił uwagę na błąd, podnosić na niego głos przez telefon? To pewnie ten nowoczesny marketing... Najciekawsze z tego jest, że przewoźnik nie chce brać odpowiedzialności, za SWÓJ błąd. Ciekawe, jak by na to zareagował Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, gdyby któryś z klientów się doń poskarżył? Spytamy o to. [kot]
PS Pełną dokumentację zakupu biletu, czyli tzw. screeny, oraz błędów systemu Kolei Dolnośląskich, mamy w naszym archiwum.
Przeczytaj komentarze (10)
Komentarze (10)
A gdyby wszyscy zamiast jeździć KD jeździli by IC-TLK ? KD może by podupadło, ale może poszli by po rozum do głowy, że tak się nie traktuje pasażerów.
Następnym razem niech nikt błędów nie zgłasza, bo to banda nieuczciwych ludzi którzy zamiast nagrody, to każą dopłacić, nie zwracajmy na to uwagi, co z tego że zgłosicie, ale KD ma was w dupie i to z całym szefostwem które nie potrafi normalnie po rozmawiać i przyznać się do błędów.
Szefostwo KD to najwięksi przyjaciele Prezydenta Lubina Raczyńskiego.
Dziękuję za uwagę i pozdrawiam Serdecznie.
PIS TO JEDYNA NADZIEJA DLA POLSKI