Mieszkańcy żądają zwrotu majątku sprzedanego przez władze! Skandal w Dusznikach-Zdroju „Ostateczna rozgrywka”?

środa, 6.3.2024 20:49 5443 5

W Dusznikach-Zdroju rozpoczęła się akcja zbierania podpisów pod petycją do burmistrza, w której mieszkańcy proszą o „podjęcie działań w kierunku odzyskania przez miasto obiektów sportowych”. Inicjatorami są osoby związane z UKS Orlica Duszniki-Zdrój, klubu, który jest dumą naszego regionu, ale z powodu decyzji lokalnych władz pozbawiony został podstaw egzystencji. AKTUALIZACJA. Sprostowanie jednego z kandydatów na burmistrza.

„Drodzy Rodzice, Sympatycy Klubu, ruszyła akcja zbierania podpisów...” – można przeczytać w mediach społecznościowych UKS Orlica. Chodzi o halę sportową i tor rolkarski przejęte przez Centralny Ośrodek Sportu, a to z kolei jednostka podlegająca Ministerstwu Sportu i Turystyki. W czym jest problem? Oba obiekty zbudowała lokalna społeczność, a COS podyktował stawki za korzystanie z nich, które ją rujnują.

Sprawę opisywaliśmy w cyklu zatytułowanym „Skandal w Dusznikach-Zdroju”. W pierwszym odcinku stwierdziliśmy nawet, że winni krzywdy młodych sportowców będą smażyć się w piekle! Młodzież z klubu UKS Orlica Duszniki-Zdrój jest najlepsza w kraju, reprezentuje Polskę na najważniejszych zawodach na świecie, ale jest... bezdomna! Wszystko przez transakcję cud, którą tak chwalili się politycy {więcej TUTAJ].

W drugim odcinku prosiliśmy, byście pilnowali razem z nami, żeby nasze dzieci – z ziemi kłodzkiej – nie zostały wylane z kąpielą. To odpowiedzialność państwa, ale przede wszystkim lokalnego samorządu. Nie stać go na klub? Niech to jasno ogłosi. I rozliczy się z milionów, które dostał od państwa za obiekty sportowe. Wtedy jeszcze była nadzieja, że wszystko jakoś się ułoży z korzyścią dla dzieci [więcej TUTAJ].

Nadzieja matką głupich... W grudniu spotkanie zwołał dyrektor COS-OPO, Wojciech Zimoch, by poinformować o umowie między kierowaną przez niego instytucją, a gminą Duszniki-Zdrój. Na miejscu okazało się, że po latach udało się uzgodnić jedynie coś, co jest... właściwie nie wiadomo czym!  Dobrą minę do tej gry robił p.o. burmistrza Grzegorz Jung [więcej TUTAJ]. Obu panów nie ma już na stanowiskach.

Problem jednak pozostał. Przypomnijmy, że na początku sierpnia 2022 roku ówczesny burmistrz, Piotr Lewandowski, chwalił się: – Budżet gminy zostanie do 14 dni zasilony kwotą ponad 43 milionów złotych! To początek wielkich inwestycji i historycznych zmian dla Dusznik-Zdroju... Wszystko to za sprzedaż miejskich obiektów sportowych. Dzieci z okolic, które tam trenowały, miały nie ucierpieć. A ucierpiały...

To wszystko dzieje się przy aprobacie, a co najmniej obojętności większości obecnych radnych. Wiatr jednak zacząć wiać z innej strony... Na przykład Robert Kowal, radny, który jeszcze w 2019 roku głosował „za” sprzedażą nieruchomości miejskich, teraz – jako kandydat na burmistrza – też jest „za”, ale za ich powrotem w ręce miasta. Podpisał petycję w tej sprawie. I takie rzeczy dzieją się na oczach młodych sportowców.

AKTUALIZACJA. Robert Kowal wystąpił do nas z wnioskiem o sprostowanie. Twierdzi, że nigdy nie głosował za sprzedażą nieruchomości gminnych na rzecz COS-OPO Duszniki-Zdrój, a my powtórzyliśmy „kłamstwo opublikowane przez osoby popierające jego kontrkandydata w nadchodzących wyborach”. Oto pełna treść pisma przesłanego do naszej redakcji:

Wybitnie zdolne zawodniczki UKS Orlica na szczęście nic sobie nie robią z tego zgorszenia i zdobywają dla Polski medale, a sławę dla siebie i miasta. Jak długo jeszcze rodziców stać będzie na wynajmowanie obiektów, które sami zbudowali za pieniądze z dotacji, które z kolei do Dusznik-Zdroju trafiły dzięki sukcesom ich dzieci? Władze miały piękny plan, a że nie uwzględnił ludzi... Tym gorzej dla ludzi? [kot]

Przeczytaj komentarze (5)

Komentarze (5)

Miejska Górka sobota, 09.03.2024 21:18
Szkoda że nikt nie pamięta jak kiedyś radna Marszałek Lucyna głosowała za sprzedaż nieruchomości i ziemi dookoła Dusznik !
Mag piątek, 08.03.2024 19:04
A czy pan redaktor wcześniej pisał że Kowal głosował za sprzedażą nieruchomości dla COS? Czy za sprzedażą nieruchomości ( ogólnie).
Bo ogólnie głosował. Nawet nad sprzedażą podwórek i dzialek dla nieznanego dewelopera.
W oświadczeniu pan Kowal pisze tylko o nieruchomosciach dla COS.
A może napisze dlaczego nie głosował?
Dlaczego oddał mandat radnego?
Czyżby łamał prawo i był do tego zmuszony?
Człowiek sobota, 09.03.2024 21:17
Szkoda że nikt już nie pamięta ile to za czasów Pani Lucyny Marszałek radnej sprzedawali działek i nieruchomości za grosze ! A teraz wielka Pani się wypowiada publicznie i krytykuje innych
piątek, 08.03.2024 19:16
A czemu pan kandydat złożył mandat? Znudziło mu się, czy nie opłacało działać na rzecz mieszkańców, którzy go wybrali? Jaka jest pewność, że po wyborach na burmistrza nie znudzi mu się burmistrzowanie?
Arek czwartek, 07.03.2024 08:58
Ten COS w Dusznikach miał tylko jeden cel - przytulić kilka mld z środków unijnych na KPO, niestety (dla PiS) nie wyszło ...