Będą wypłacane zasiłki dla powodzian na remonty! Na razie w Kłodzku... [OŚWIADCZENIE]

2 miesiące po katastrofalnej  w skutkach powodzi i obietnicach premiera, że państwo wspomoże poszkodowanych w odbudowie, w Kłodzku NIKT nie otrzymał jeszcze zasiłków na remonty mieszkań. Jeszcze w piątek wojewoda sugerował, że winny jest samorząd, bo nie składa wniosków. W niedzielę, 17 listopada, Dolnośląski Urząd Wojewódzki opublikował jednak bezprecedensowe oświadczenie.

„Wojewoda Dolnośląski wraz z Burmistrzem Miasta Kłodzka podjęli pilne działania w celu przyspieszenia wypłat zasiłków na remonty mieszkań w Kłodzku” – to pierwsze zdanie tego oświadczenia, które w mediach społecznościowych pojawiło się w niedzielę rano. Pada tam zapewnienie, że środki dla pierwszych 107 rodzin [razem to 10 milionów 254 tys. złotych!] będą wypłacane już w pierwszych dniach tygodnia.

„Proces wypłat znacząco przyspieszy” – czytamy solenne zapewnienie. Burmistrz Kłodzka – według oświadczenia – miał zwrócić się też o wsparcie dodatkowymi urzędnikami, spoza gminy, by przyspieszyć działania Ośrodka Pomocy Społecznej. „Wzorem wsparcia inżynierami budownictwa, w komisjach gminnych, także takie wsparcie zostanie udzielone jeszcze w tym tygodniu” – oświadcza DUW.

Skąd to nagłe „przyspieszenie”? W piątek po południu coś było niemożliwe, a w niedzielę rano już jest? Jest też nadzieja, że cud zdarzy się poza Kłodzkiem. DUW zapowiada, że jeszcze dziś, czyli 17 listopada, „odbędzie się spotkanie ze wszystkimi wójtami i burmistrzami powiatu kłodzkiego, w sprawie przyspieszenia wypłat zasiłków na remonty mieszkań i budynków gospodarczych”.

Ostatnie zdanie oświadczenia – jeśli czytać je literalnie – nie jest już tak optymistyczne. „Celem naszych wspólnych działań musi być przyspieszenie wypłat zasiłków oraz jak najpełniejsza pomoc poszkodowanym w powodzi” – czytamy. Czyli MUSI BYĆ, a nie po prostu BĘDZIE? Przypomnijmy, że w piątek wojewoda nie radził, by na ziemi kłodzkiej spieszyć się z remontami. Dlaczego? Więcej TUTAJ. [kot]