Hiena okradła ofiary powodzi! 40-letni recydywista włamał się do zakładu pogrzebowego. Jaka kara mu za to grozi?

poniedziałek, 9.12.2024 14:21 2409 6

40-letni mieszkaniec Kłodzka odpowie za włamanie do zakładu pogrzebowego oraz do dwóch mieszkań. Jego łupem padły osuszacze, elektronarzędzia, ekspres do kawy oraz telewizor. Grozi mu kara do 15 lat pozbawienia wolności.

W ubiegłym miesiącu nieznany sprawca włamał się do zakładu pogrzebowego na terenie Kłodzka, skąd ukradł trzy osuszacze oraz elektronarzędzia. Straty właścicieli wyniosły przeszło 17 tys. złotych. Do tego włamał się do dwóch upatrzonych mieszkaniach i ukradł elektronarzędzia, ekspres do kawy oraz telewizor. Te przedmioty warte były ponad 23 tys. złotych.

Policjanci ustalili, że włamywacz wyłamał zamki w drzwiach i tak dostał się do budynku.  Dzięki intensywnym czynnościom operacyjnym funkcjonariusze w ubiegłym tygodniu zatrzymali 40-letniego mieszkańca Kłodzka, który jest podejrzany o trzy kradzieże z włamaniem. Mundurowi odzyskali telewizor o wartości 3 300 złotych, który podejrzany schował w swoim mieszkaniu.

Teraz policjanci  prowadzą czynności, których celem jest odzyskanie reszty utraconych przedmiotów. Mężczyzna trafił do aresztu i usłyszał już zarzuty kradzieży z włamaniem oraz uszkodzenia mienia. Okazało się, że 40-latek był już karany za przestępstwa przeciwko mieniu. Teraz odpowiadać będzie w warunkach tzw. recydywy. Grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do lat 15. [-]

Przeczytaj komentarze (6)

Komentarze (6)

Gg środa, 11.12.2024 11:17
Dziękuję i brawo. Hienom mówimy dość, życzę mu najwyższej kary.
poniedziałek, 09.12.2024 17:40
Znów PISowskie złodziejstwo w natarciu. 500+ to za mało. Trzeba kraśc. Przykład idzie z góry, skoro Dworczyk kradnie to działacze na dole też będą kradli.
poniedziałek, 09.12.2024 21:57
Czyżby to już obłęd ?
wtorek, 10.12.2024 14:47
Teraz to peło kradnie nastąpiła zmiana już chyba wiesz ?
Zl poniedziałek, 09.12.2024 18:06
Brawo kochana Policjo
Zz wtorek, 10.12.2024 12:21
Takich ludzi powinno się eliminować z społeczeństwa raz na zwsze