Wiadomość dla mieszkańców terenów dotkniętych powodzią. Tym razem dobra! Skorzystać mogą nasi strażacy

Burmistrz Nowej Rudy Tomasz Kiliński, który uczestniczy 24 lutego w posiedzenie Komitetu Monitorującego Fundusze Europejskie dla Dolnego Śląska, przekazał, że podjęto decyzję o przesunięciu  82,4 mln euro na działania „powodziowe”. Co to oznacza?

Burmistrz Kiliński wyjaśnia, że pójdą one przede wszystkim na usuwanie skutków powodzi na drogach wojewódzkich oraz powiatowych, w tym na mosty, przepusty, mury oporowe, a nawet na zniszczone przystanki autobusowe, czyli zatoki i wiaty.

Znajdą się też pieniądze – 10 mln euro – na tzw. budowanie odporności na niezwykle zróżnicowane zmiany klimatyczne przyczyniające się do zjawisk katastrofalnych. „To pozwoli choćby na odbudowanie potencjału OSP i innych służb ratowniczych” – podkreśla burmistrz.

Pieniądze te przeznaczone będą m.in. na budowę nowych remiz strażackich, ich remonty czy adaptację na ten cel innych obiektów. Możliwy będzie też zakup pojazdów – np. OSP w Lądku-Zdroju straciło swoje auto, jednostek pływających czy dronów. Będą też środki na retencję.

Jak te środki zostaną konkretnie podzielone? Ile trafi do powiatu kłodzkiego? Tego jeszcze nie wiemy. AKTUALIZACJA. Burmistrz Kiliński studzi nasz zapał. Chodzi przede wszystkim o drogi wojewódzkie, a straty na nich po powodzi to aż 555 mln złotych. [kot]