Spowodował śmiertelny wypadek mając 1,8 promila! Grozi mu do 12 lat
Prokurator Rejonowy w Bystrzycy Kłodzkiej skierował akt oskarżenia przeciwko tymczasowo aresztowanemu 20-letniemu mieszkańcowi gminy Międzylesie zarzucając mu, że będąc w stanie nietrzeźwości prowadził samochód marki BMW i spowodował wypadek drogowy, w następstwie którego śmierć poniosły dwie osoby.
- Do feralnego zdarzenia doszło w godzinach rannych, 11 kwietnia 2015 r. w miejscowości Wilkanów na drodze krajowej nr 33. Przemysław H. naruszył zasady bezpieczeństwa w ruchu lądowym, prowadził samochód będąc w znacznym stanie nietrzeźwości (1,8 promila alkoholu we krwi), rozwijając nadmierną prędkość rzędu 149-152 km/h przy dopuszczalnej prędkości 90 km/h, w wyniku czego stracił panowanie nad pojazdem i doprowadził do czołowego zderzenia z prawidłowo poruszającym się samochodem marki Seat - informuje Ewa Ścierzyńska, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Świdnicy - W następstwie zderzenia na skutek rozległych i ciężkich obrażeń głowy i klatki piersiowej śmierć na miejscu ponieśli pasażer BMW oraz mężczyzna kierujący samochodem Seat. Poważnych obrażeń ciała doznał także 14-letni pasażer Seata (w tym poważny uraz głowy z krwiakiem, złamanie obu kości udowych, złamanie prawej ręki, skręcenie odcinka szyjnego kręgosłupa ze stłuczeniem rdzenia kręgowego), które stanowiły naruszenie czynności jego ciała na czas powyżej dni siedmiu.
Sprawca wypadku na skutek doznanych obrażeń został przewieziony do szpitala celem udzielenia mu niezbędnej pomocy medycznej.
- 16 kwietnia 2015r. został Przemysław H. zatrzymany przez policję i tego samego dnia prokurator przedstawił mu zarzut spowodowania wypadku komunikacyjnego w stanie nietrzeźwości, którego następstwem była śmierć dwóch osób oraz prowadzenia samochodu w stanie nietrzeźwości. Na wniosek prokuratora, został on tymczasowo aresztowany przez Sąd Rejonowy w Kłodzku - wyjaśnia Ewa Ścierzyńska - Oskarżony nie przyznał się w śledztwie do przedstawionych mu zarzutów i oświadczył, że nie pamięta przebiegu zdarzenia ani okresu bezpośrednio przed nim.
Za spowodowanie wypadku komunikacyjnego, którego następstwem jest śmierć człowieka, przy przyjęciu, że sprawca znajdował się w stanie nietrzeźwości, grozi kara do 12 lat pozbawienia wolności oraz dożywotni zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Sprawa będzie rozpoznana przez Sąd Rejonowy w Kłodzku.
POŚ
Przeczytaj komentarze (120)
Komentarze (120)
niestety uchodzi to gnojkom płazem... co za kraj
Jak to ktoś wcześniej napisał - wysłać delikwenta do kamieniołomu. Plan dnia: godz 3:45 pobudka; godz 4:00 gimnastyka poranna; godz 5:50 śniadanie - jedzenie + picie --> max 450 gram; godz 6:00 rozpoczęcie pracy - praca fizyczna bez przerwy przy łupaniu kamienia najlepiej granitu; godz 14:00 obiad - max 650 gram; godz 14:10 dalszy ciąg pracy fizycznej; godz 20:00 gimnastyka wieczorna; godz 22:00 czas wolny
Po 6-14 dniach--> odbiór "czegoś" co kiedyś było ciałem
Na tyle mam rozsądną rodzinę, że nie wsiadła by z nikim pijanym za kierownicę. Pasażer tak samo odpowiada za szkody wyrządzone przez pijanego kierowcę: przecież mogła ta osoba nie jechać i powiadomić policję, prawda???
Tak, i rozpędzamy się wtedy do 150 na godzinę!
te strony powinny być monitorowane przez policje a przez głupie komentarze obrażające tego chłopaka powinnieście dostawć kary pieniężne
On teraz do końca życia będzie zniszczony psychicznie więc on także jest poszkodowany. Wie co zrobił więc poniesie konsekfencje swoich czynów. Nie wam go sądzić . Dostanie ile dostanie, ale was to nie powinno interesować.
Zastanów się kogo bronisz, zmieniłabyś zdanie, gdybyś była na miejscu rodzin zabitych..
To co Ty piszesz, to szukanie współwiny u innych, co znaczy że SAM KRETYNIE JEŹDZISZ PO PIJAKU! Zastanów się na tym przypadku czy warto, a nie szukasz innych winnych, łagodząc swoją winę prowadzenia pod wpływem!
Co nie wiedział Co robi a swoją droga kumpli miał zajebistych jak pozwolili jemu wziasc do auta......teraz będziemy klejonego MORDERCĘ utrzymywać. .....
pijak przeważnie nic nie pamięta