Rewitalizacja dworca kolejowego w Lądku-Zdroju i reaktywacja linii kolejowej Kłodzko-Stronie Śląskie

środa, 16.3.2016 12:57 15687 12

Z inicjatywy wiceprzewodniczącego Sejmiku Województwa Dolnośląskiego, Juliana Golaka w nieczynnym dworcu kolejowym w Lądku-Zdroju odbyło się spotkanie z udziałem Jerzego Michalaka, wicemarszałka województwa oraz samorządowców i działaczy organizacji pozarządowych.

Julian Golak od kilku lat zabiega o reaktywację linii kolejowej z Kłodzka przez Lądek-Zdrój do Stronia Śląskiego. Na początku roku podjęta została wstępna decyzja, a obecnie finalizacji dobiegają rozmowy Zarządu Województwa z przedstawicielami PKP PLK SA, które zarządza infrastrukturą kolejową. Samorząd Województwa ma zamiar przeznaczyć ok. 15 mln zł na remont trasy.

- Pozwoli to na ponowne uruchomienie przewozów pasażerskich. Będą je obsługiwać nowoczesne szynobusy Kolei Dolnośląskich. Zostaną one zakupione decyzją Sejmiku Województwa Dolnośląskiego. Pierwszy z nich może wyjechać na trasę za ok. 2- 3 lata. Będzie on posiadał m.in. klimatyzację, system informacji pasażerskiej oraz ułatwienia dla rowerzystów, narciarzy i osób niepełnosprawnych.  Co ważne, czas przejazdu będzie konkurencyjny do samochodu. Chcemy połączyć drogą kolejową Wrocław z uzdrowiskiem i atrakcjami turystycznymi gminy Stronie Śląskie – napisał na swojej stronie internetowej Golak.

Rewitalizacja dworca w Lądku-Zdroju

Spotkanie zostało zorganizowane, aby zachęcić władze miasta do rewitalizacji obiektu dworca, który po ponownym uruchomieniu przewozów pasażerskich powinien być wizytówką miasta. Obiekt ten powstał w 1912 roku i jest wpisany na listę zabytków. Niestety z roku na rok jego stan jest coraz gorszy. Poważnym uszkodzeniom uległy m.in. elementy wiaty peronowej. Jego właścicielem podobnie jak w całej Polsce jest PKP SA, które jednak nie ma pieniędzy na remonty budynków, szczególnie tych położonych w małych miejscowościach. Część z gmin uznaje jednak, że obiekty te są istotne dla dobrego wizerunku miejscowości – to właśnie dworzec jako pierwszy widzą pasażerowie po wyjściu z pociągu.

- Jedną z takich gmin jest Stronie Śląskie. Burmistrz Zbigniew Łopusiewicz pięć lat temu przejął budynek i zainwestował ok. 5 mln zł w celu stworzenia w nim Centrum Edukacji, Turystyki i Kultury. Zachowana została również funkcja dworcowa, tj. poczekalni i odpowiedniego wyjścia na peron. Uważam, że podobne rozwiązanie byłoby optymalne także w przypadku budynku w Lądku-Zdroju – uzasadnia organizację spotkania Golak.

W spotkaniu wziął udział m.in. Borysław Zatoka z Fundacji Spacerowa 7.- Niezbędne jest tu partnerstwo publiczno-prywatne – przekonywał. Warcisław Martynowski, prezes Stowarzyszenia Komitet Obywatelski Ziemi Kłodzkiej mówił natomiast o koncepcji utworzenia hostelu w budynku dworca. W spotkaniu uczestniczył także burmistrz i zastępca burmistrza Lądka-Zdroju.

Julian Golak wspólnie z Jerzym Michalakiem, wicemarszałkiem województwa zadeklarowali poparcie i pomoc w realizacji tej inwestycji.

Przeczytaj komentarze (12)

Komentarze (12)

sobota, 19.03.2016 00:24
Podobno w Bielawie też chcą reaktywować. Jakby dbali o torowisko to by było. A tera trzeba się poważnie zastanowić, czy warto zainwestować pieniądze w kolej.
ania czwartek, 17.03.2016 18:40
Podróż do Lądka szybsza o kilka minut za to z dworca do Zdroju godzina na nogach. To jest absurd żeby topić z tej trasie 15 mln zł które samorząd wojewódzki mógłby wydać na odwierty wód termalnych. Termy a nie kolej przyciągną do Lądka turystów.
Cortez środa, 16.03.2016 16:18
A na co komu ta kolej , na całej trasie stacje znajdują się na peryferiach , kolejne pieniądze w błoto , trasa z Lądka do Stronia jest praktycznie całe torowisko do wymiany , jeździ PKS , Beskid i to wystarczy a nie z sentymentu wskrzeszać PKP którym będzie jeździło parę osób.
czwartek, 17.03.2016 13:17
bo to przyszłość, pojedź do Niemiec, Austrii, Czech i innych cywilizowanych krajów. Podstawa rozwoju regionu to komunikacja. Poza tym to świadectwo kultury technicznej... można też jeździć busikami jak w krajach 3-go świata i sprzedawać przy przystankach ogórki kiszone, ale to nie powinny być nasze wzorce.pozdrawiam
czwartek, 17.03.2016 14:30
zgadzam się w 100%
czwartek, 17.03.2016 14:29
Kolej jest dużo bezpieczniejsza, komfortowa i mniej uciążliwa dla środowiska. Właśnie wróciłem z Francji gdzie miałem okazję pojeździć tamtejszą koleją, bynajmniej nie TGV. Jeździ nią mnóstwo ludzi, a autobusów czy busów nie ma. Rozsądek wziął górę.
środa, 16.03.2016 18:21
a co ty opowiadasz pks prawie juz nie jeździ . Ludzie starsi sa prawie oddcienci od świat w tamtych terenach .
Arni środa, 16.03.2016 19:31
Ale Beskid jeździ, przystanków PKS jest w Stroniu trzy i osoby starsze na pewno mają do nich bliżej niż na PKP ile kursów kolej uruchomi dwa lub jeden a do pracy w większości dojeżdżają z reguły po parę osób własnymi autami bo są bardziej mobilni tak samo z turystami też wolą własnym autem bo mogą się przemieszczać do wyciągów itd.
czwartek, 17.03.2016 07:38
trzeba ta linie reakywowac czas najwyrzszy szynobusy malo pala paliwa i to sie bedzie oplacac pamietam te czasy kiedy jezdzily pociagi do stronia sam tam jezdzilem i bylo sporo lpodroznych z pociagow dalkobieznych tylko wtedy byl stary tabor na pkp trasa jes piekna krajobrazowo udalo sie odbudowac kudowe to iuda sie stonie odbudowac pozdrawiam maszynista
byly rsp środa, 16.03.2016 21:43
Tylko trz to zrobic z jajem i rozsadnie a nie spi,,,olic jak dworce uzdrowiskowe do Kudowy Zdroju
środa, 16.03.2016 20:14
No tak dla 5 pasazerow:) :) :) :) :)
środa, 16.03.2016 14:18
suuuuuupper!!!! oby zrobili to w max 2 lata ,a nie 100000.......:)