Lech Wałęsa wybrał Lądek-Zdrój na rehabilitację. To jego drugi dom. Był już na niedzielnej mszy. A Wy? [FOTO]

5 Zobacz galerię

„W drodze na południe” – gdy taki wpis w mediach społecznościowych zostawia Lech Wałęsa, możemy być pewni: wkrótce zjawi się w Lądku-Zdroju. Tak jest i tym razem. Lider „Solidarności”, laureat Pokojowej Nagrody Nobla, były prezydent, a teraz aktywny emeryt, kurort nad Białą Lądecką wybiera zawsze, gdy chce się lepiej poczuć.

Ilu znacie 80-latków z taką werwą? Może trzeba iść w ślady Lecha Wałęsy i choć spróbować zadbać o siebie? „Czekają zabiegi rehabilitacyjne, nadal nie mogę wyjść na prostą po covidzie” – napisał były prezydent, ale niedzielę rozpoczął od mszy w kościele parafialnym pw. Narodzenia Najświętszej Marii Panny w Lądku-Zdroju, co na cały świat pokazał na kilku fotografiach.

„Wystrój i wyposażenie wnętrza kościoła mają wybitne wartości artystyczne. Są dziełem znanych artystów czynnych na Ziemi Kłodzkiej w XVIII i XIX w.”  – czytamy na stronie zabytek.pl [więcej TUTAJ]. Już choćby po to, żeby zobaczyć owe cuda, warto wybrać się na ziemię kłodzką, bo to nie jedyna świątynia warta uwagi w lądeckiej parafii. Wiecie, z czym związać artystów Michaela Klahra młodszego czy Augusta Kleina?

Kto zazdrości Lechowi Wałęsie, niech przeczyta jego niedawny wpis: „Emerytura Lecha Wałęsy: kwota cię zaskoczy [około 11 000 zł]. No to porównajcie może do Kaczyńskiego, Macierewicza, a może do biskupa czy kogoś ze znajomych. Kiedy zarabiam za granicą, zabierają mi podatkiem i innymi obciążeniami średnio około 10 razy więcej od mojej emerytury. Taka jest prawda”. [kot]

Dlaczego Lech Wałęsa tak lubi Lądek-Zdrój? Przeczytajcie wywiad, jakiego udzielił niegdyś portalowi doba.pl – TUTAJ.

Zdjęcia: profil na fb Lecha Wałęsy i Muzeum Historii Polski.