Magiczny Festiwal Talentów w Bystrzycy Kłodzkiej [Foto, Wideo]

wtorek, 12.4.2022 16:14 2567

W poniedziałek, 11 kwietnia w Miejsko-Gminnym Ośrodku Kultury w Bystrzycy Kłodzkiej zorganizowany został Magiczny Festiwal Talentów, podczas którego na scenie wystąpili uczniowie Szkoły Podstawowej z Oddziałami Integracyjnymi w Pławnicy, Teatr Aczemu? z Wrocławia oraz ludowy zespół dziecięcy Skałeczki z Idzikowa, a także przebywające w gminie, dzieci z Ukrainy. 

Organizatorem wydarzenia była Szkoła Podstawowa z Oddziałami Integracyjnymi w Pławnicy.

- Kwiecień w naszej szkole zawsze świeci na niebiesko. Jest szczególnym miesiącem solidaryzowania się z osobami z autyzmem. W tym roku, w związku z tym, że od 24 lutego w naszej gminie zaczęli pojawiać się uchodźcy z Ukrainy postanowiliśmy zaświecić nie tylko na niebiesko, ale również na żółto, solidaryzując się z walczącą Ukrainą. Szkoła prowadzona jest przez Fundację "Równi choć różni", ale w naszych działaniach zawsze wspiera nas burmistrz Renata Surma i dyrektor MGOK, Ewelina Walczak i dlatego w tym roku zorganizowaliśmy wydarzenie właśnie tutaj. Moi wspaniali pracownicy na co dzień prowadzą zajęcia w formie wolontariatu dla dzieci z Ukrainy, które odbywają są w hotelu Abis w Bystrzycy Kłodzkiej oraz w hotelu Aleksander w Długopolu-Zdroju i okazało się, że jest tam mnóstwo talentów i właśnie dzisiaj możemy je tutaj zobaczyć - mówi dyrektor Karina Salitra

Wśród mnóstwa utalentowanych dzieci, jakie pojawiły się na bystrzyckiej scenie znalazła się także Alina Niemcowa, mistrzyni Ukrainy w tańcu akrobatycznym. 

W przygotowania do organizacji Magicznego Festiwalu Talentów włączyły się również uciekające przez wojną kobiety, które wraz ze swoimi dziećmi przebywają obecnie w Bystrzycy Kłodzkiej oraz Długopolu-Zdroju. 

- Od początku wybuchu wojny przebywało u nas 72 uchodźców z Ukrainy. W tej chwili mamy około 50 osób z dziećmi w różnym wieku, dla których organizujemy różnego typu zajęcia, w tym także zajęcia z języka polskiego. Przebywające u nas panie mocno zaangażowały się w przygotowania do festiwalu i ręcznie uszyły tulipany, które dekorują scenę - mówi Beata Błocka, kierownik ośrodka "Aleksander" w Długopolu-Zdroju. 

Podczas festiwalu salę widowiskową zdobiły także prace, które powstały m.in. na zajęciach plastycznych organizowanych dla dzieci z Ukrainy.  

- Jestem pedagogiem, terapeutą. Od początku pojawienia się uchodźców w Długopolu organizowałam tam zajęcia plastyczne z dziećmi, podczas których dzieci opowiadały dużo o wojnie i swoich lękach. Staraliśmy się to rozpracować poprzez rysowanie. Bariera językowa na pewno utrudnia komunikację jednak właśnie przez rysowanie udało nam się znaleźć wspólny język - mówi Katarzyna Jasińska.