Moje podróże…

niedziela, 6.6.2021 21:55 822

….dojeżdżam do skrzyżowania, skręcam w prawo i znów w prawo. Jadę powoli, mijam domy, domki i ogródki, nagle wyłania się piękny, nowoczesny budynek, ogrodzony z elektryczną bramą wjazdową. Na wietrze powiewają flagi. Przykuwa to moją uwagę.

Wjeżdżam więc na parking przed obiektem. Jest miejsce dla niepełnosprawnych. Zainteresowany co jest w środku, niepewnie wchodzę przez szklane drzwi. Tam wita mnie przemiły pan z ochrony i zachęca do obejrzenia budynku.

Moje pierwsze odczucia to niezwykły zapach czystości i świeżości, białe ściany, jednakowe drzwi, wszystko nowe, winda, piękne sale z nowoczesnym wyposażeniem. Ławki, tablice interaktywne, krzesełka i stoliki równiutko poustawiane. Już się domyślam- to szkoła. W tle cicha muzyka z radiowęzła zachęca mnie do dalszej podróży. Wjeżdżam windą na drugie piętro. Uczniowie spacerują po korytarzu, mają przerwę międzylekcyjną. Drzwi sal są otwarte. Zaglądam. Pracowania chemiczna, informatyczna, kosmetyczna, biologiczna, ratownictwa medycznego zapierają dech w piersiach. Pierwszy raz widzę tak wyposażoną szkołę. Nie dowierzam….

Rozmawiam z uczniami: jak Wam tu jest? Wszyscy z uśmiechem dzielą się swoimi wrażeniami: tu jest jak w domu, wszyscy się znamy, lubimy się. Z nauczycielami możemy porozmawiać na każdy temat. Mamy do nich zaufanie.

Niejednokrotnie pomogli nam wyjść z opresji. Wspierają nas, doceniają wysiłek. Każdy z nas czuje się ważny. Ktoś dodaje: Pani pedagog to czyta w naszych myślach. Zna wszystkie odpowiedzi.

Uczymy się w klasach sportowej i ogólnej z rozszerzonym językiem angielskim, biologią i chemią. Mamy zwiększona liczbę godzin z przedmiotów maturalnych.

Rozwijamy swoje pasje grając w piłkę nożną, poszerzając wiedzę i umiejętności z wizażu, kroju i szycia, kosmetologii. Bierzemy udział w akcjach charytatywnych, konkursach i olimpiadach. Wychodzimy do kina, teatru, muzeum. Integrujemy się na wspólnych wyjazdach fundowanych przez szkołę.

Uczęszczamy na nieodpłatne kursy prawa jazdy.

Słucham i jestem coraz bardziej zaskoczony: są jeszcze takie szkoły, gdzie uczeń jest w centrum uwagi. Jestem w jednej z nich. To wspaniałe uczucie, być świadkiem rozwoju takiej szkoły.

Ktoś kto stał z tyłu podsumował: proszę Pana tu po prostu jest fajnie.

To co mnie najbardziej zaskoczyło to nieustający uśmiech na twarzach tych młodych ludzi.

Myślicie pewnie, że to jest bajka, jedna z wielu. Otóż nie.

To jest Niepubliczne Liceum Ogólnokształcące „MEDICAL” w Kłodzku przy ul. Warty 21.

Tam warto się uczyć, to jest najlepsza szkoła: czysta, miła i przyjazna.

Ta szkoła uczy, bawi i wychowuje.

Tutaj każdy jest zwycięzcą.

 

https://liceum.klodzko.pl/

 http://www.medyk.szkola.pl/

 

Fotorelacja z DRZWI OTWARTYCH W SZKOŁACH MEDYCZNYCH W KŁODZKU.