Kontrowersyjna wystawa w ramach V Przystanku Niepodległość w Polanicy-Zdroju
W dniach 13-15 września w Polanicy-Zdroju zorganizowany został V Przystanek Niepodległość. W ramach wydarzenia odbywają się m.in. prelekcje, debaty, koncerty oraz spektakle. W tegorocznej odsłonie znalazła się również wystawa plakatów Wojciecha Krokuć, która wywołała sporo kontrowersji.
Zdaniem Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, na wystawie prezentowane były ksenofobiczne i zionące nienawiścią propagandowe plakaty. Ich autorem jest Wojciech Krokuć.
- Ksenofobiczne i zionące nienawiścią propagandowe plakaty na wystawie "Przystanku Niepodległość" w Polanicy Zdroju. Honorowy patronat premiera Morawieckiego. Jak to skomentujecie? Bo nam brakuje słów. - czytamy na facebookowym profilu Ośrodka Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, gdzie prezentowane są także zdjęcia z wystawy.
O odniesienie się do zaprezentowanej wystawy poprosiliśmy Krystynę Śliwińską, organizatorkę „Przystanku Niepodległość”.W otrzymanej odpowiedzi czytamy:
Plakaty nie są antyniemieckie, ale są antywojenne. To jest zasadnicza różnica. Plakat ze swastyką został przez przeciwników wystawy oceniony jako propagowanie symboli totalitarnych. Na plakacie widnieją znaki graficzne, które nawiązują do koncernów niemieckich. Każdy wie, że te firmy współpracowały z III Rzeszą, bogaciły się na barbarzyństwie, które nas spotkało w 1939 roku i przyniosło niewyobrażalne straty polskiemu narodowi, polskiemu państwu.
Kodeks Karny (256 artykuł) mówi o zakazie propagowania symboli faszystowskich, komunistycznych, z wyłączeniem działalności artystycznej, kolekcjonerskiej.
Gdyby chcieć iść tym torem,o jakim mowa w przypadku zarzutów pod adresem wystawy, to nie mógłby chyba powstać serial „Czterej pancerni i pies” czy „Stawka większa niż życie”. Tam także widzimy swastykę i to nie jedną. A wszelkie rekonstrukcje historyczne, nawiązujące do okresu II wojny światowej? Czy miałyby być prezentowane bez niemieckiego wojska? Bez hitlerowskich symboli? Te zarzuty to są kompletne absurdy. To szukanie dziury w całym. Operuje się teraz pojęciami „mowa nienawiści”, „faszyzm”. Kiedy idzie pochód 11 listopada, z pewnych środowisk wypływa opinia, że to faszyści. To może w Polanicy Zdroju, na Przystanku Niepodległość z biało- czerwoną flagą też szli faszyści?
Jeżeli ktokolwiek chce dokonywać ocen, a ma do tego prawo każdy, niech dokładnie zweryfikuje swoje kompetencje historyczne. Dyskutować trzeba na merytoryczne argumenty, nie na absurdy i inwektywy.
Wystawa prezentowana była w polanickiej Pijalni Wód Mineralnych przez czas trwania "Przystanku Niepodległość".
Przeczytaj komentarze (32)
Komentarze (32)
Wystawa jest w porządku.
Gdyby to była promocja mordowania nienarodzonych dzieci lub homopropaganda to pewno nie byłoby dla Ciebie kontrowersyjne.
2. Pedofilia to problem globalny. Jest wszędzie, w każdym zawodzie nie tylko w Kościele, gdzie jest marginalny, a wywyższany do niebotycznych rozmiarów.