Kłodzko w samym sercu światowej polityki. Nasi chłopcy jadą do Kosowa w chwili, gdy na Bałkanach waży się europejski porządek

środa, 25.1.2023 19:35 3607 7

Żołnierze stacjonującego w Kłodzku 22. Karpackiego Batalionu Piechoty Górskiej będą stanowić 47. zmianę polskiego kontyngentu wojskowego sił NATO w Kosowie. W ich jednostce doszło do oficjalnego pożegnania. „Wszystkim wyjeżdżającym życzę powodzenia i szczęśliwego powrotu do Polski” – przekazał burmistrz Kłodzka, Michał Piszko. To słowa, które powtórzylibyśmy za burmistrzem chyba wszyscy.

Pierwsi polscy żołnierze wyruszyli do Kosowa w ramach operacji nadzorowania tam pokoju jeszcze 25 czerwca 1999 roku. Dowódcą jednostki był wówczas major, dziś generał, Roman Polko. Dowódcą 47. już od tego czasu zmiany polskiego kontyngentu wojskowego międzynarodowych sił pokojowych NATO (KFOR), jest dotychczasowy dowódca batalionu kłodzkiego, płk Marcin Sudek. Jemu oczywiście też życzymy, by otrzymał szlify generalskie, ale przede wszystkim, by przywiózł wszystkich naszych chłopców do domu.

Sytuacja w Kosowie znowu jest bardzo napięta, a nie wszyscy, w tym nie wszyscy członkowie Unii Europejskiej, uznają niepodległość tego państwa. Niektórzy komentatorzy uważają, że wystarczy iskra [czytaj: choćby rosyjska prowokacja], by konflikt serbsko-albański znowu wybuchł. Nie dalej niż dwa dni temu albańska policja przyznała, że ostrzelała serbski samochód. Dlatego tak ważny jest poziom wyszkolenia wysyłanych w ten rejon żołnierzy. Nasi przygotowali się do tej misji od miesięcy.

Jak już pisaliśmy na portalu doba.pl, oby ta wiedza i umiejętności naszym żołnierzom nigdy się nie przydały, choć informacji o jednym ze szkoleń przekazywanych przez 22. Karpacki Batalion Piechoty Górskiej, towarzyszyły słowa amerykańskiego generała z okresu II wojny światowej, George'a S. Pattona: „Jestem Żołnierzem, walczę tam, gdzie mi powiedziano, i wygrywam tam, gdzie walczę”

Właśnie teraz na stole leży nowy plan uregulowania konfliktu wokół Kosowa, tzw. francusko-niemiecki. Wysłannicy z Unii Europejskiej i USA odwiedzili ten region w zeszły piątek. Specjalny wysłannik USA do Serbii i Kosowa, Gabriel Escobar, powiedział potem, że Amerykanie są gotowi zaoferować władzom w Belgradzie wsparcie gospodarcze i dyplomatyczne pod warunkiem, że Serbia dołączy do zachodnich sojuszników w sankcjach wobec Rosji. Serbowie kolejny raz muszą decydować: zachodni świat czy Rosja. [kot]

Zdjęcia: profil na fb burmistrza Kłodzka, 22. Karpacki  Batalion Piechoty Górskiej oraz BalkanInsight.

Przeczytaj komentarze (7)

Komentarze (7)

Odpowiadasz na komentarz:
czwartek, 01.01.1970 01:00
Misja KFOR rozpoczęła się 12 czerwca 1999 r. na mocy mandatu ONZ, w dwa dni po przyjęciu rezolucji numer 1244 przez Radę Bezpieczeństwa ONZ.
czwartek, 26.01.2023 23:27
Serbowie zadecydowali, ***** ten zgniły i skorumpowany zachód.
Zibi czwartek, 26.01.2023 12:51
Był u mnie ksiadz po kolendzie i powiedział tak że...
real piątek, 27.01.2023 00:03
To była wizyta pełna ciepła i miłości
Ojciec czwartek, 26.01.2023 09:38
Żołnierskiego szczęścia i szczęśliwego powrotu do domu.
czwartek, 26.01.2023 09:22
Misja KFOR rozpoczęła się 12 czerwca 1999 r. na mocy mandatu ONZ, w dwa dni po przyjęciu rezolucji numer 1244 przez Radę Bezpieczeństwa ONZ.
Major środa, 25.01.2023 21:19
Misja pokojowa
doba.pl/dkl środa, 25.01.2023 21:32
taka jest i oby tak się zakończyła.