Piszko i Skrobot komentują list otwarty

Redakcja portalu Doba.pl zwróciła się do burmistrza Kłodzka, Michała Piszko oraz dyrektora kłodzkiego basenu, Janusza Skrobota z prośbą o odniesienie się do listu otwartego kierownika krytej pływalni, Grzegorza Służewskiego. Poniżej publikujemy treść otrzymanych komentarzy. 

Komentarz Michała Piszko 

- W obecnej chwili trwa postępowanie wyjaśniające, dotyczące sześciu pracowników Krytej Pływalni w Kłodzku. O szczegółach poinformujemy w ciągu kilku dni - komentuje krótko burmistrz. 

Komentarz Janusza Skrobota

Szanowni Państwo

Mając na uwadze fakt, że list Pana Grzegorza Służewskiego kierowany jest do Burmistrza Miasta, nie będę komentował jego treści.
Cieszę się natomiast, że autor listu potwierdza, iż impreza w Niemojowie (pod granicą z Czechami - zajazd Gościniec) w dniu 22 czerwca 2016 roku miała miejsce. Natomiast jest mi przykro, że pomija w nim najistotniejszy dla sprawy fakt, tj. to, że w owym spotkaniu wzięło udział 6 osób będących w tym dniu na zwolnieniach lekarskich, w tym oczywiście autor owego listu, kierownik Krytej Pływalni, Pan Grzegorz Służewski, który, jak dobrze wszyscy pamiętamy, był pełnomocnikiem Komitetu Wyborczego Wyborców Bogusława Szpytmy, jest przedstawicielem kandydata na radnego w nadchodzących wyborach uzupełniających, Pana Wojciecha Zimocha, w Miejskiej Komisji Wyborczej oraz - co również należy pamiętać – jest ponadto członkiem Zarządu Stowarzyszenia Inicjatywa dla Kłodzka, a także Wiceprzewodniczącym NSZZ Solidarność w swoim miejscu pracy, a więc z racji swoich funkcji – jako osoba publiczna – powinien się orientować, jakich standardów w takim przypadku wymaga prawo pracy.
Na zakończenie podkreślę, że wobec owych 6 pracowników Krytej Pływalni przebywających na tzw. L-4 (w tym wobec Pana Grzegorza Służewskiego), którzy brali udział w spotkaniu w Niemojowie, toczy się postępowanie wyjaśniające. Wobec powyższego żadnych innych informacji nie będę udzielał, co - mam nadzieję - jest w pełni zrozumiałe.

                                                                                                                  Z wyrazami szacunku
                                                                                                                          Janusz Skrobot

Czytaj także: List otwarty do burmistrza Kłodzka Michała Piszko