Polanica-Zdrój i Muzeum Papiernictwa z Dusznik-Zdroju promowały się w stolicy Czech. Co tam pokazały?
„Polský den v zahradách”, czyli „Dzień Polski w ogrodach” w Pradze, a tam stoisko Polanicy-Zdroju, które przyciągnęło tłumy! Czesi mieli okazję poznać wszystko, co najlepsze w naszym kurorcie. Muzeum Papiernictwa zaproponowało zaś świetną zabawę.
Imprezę tę w sobotę, 15 czerwca, zorganizował Instytut Polski w Pradze we współpracy m.in. z Dolnośląską Organizacja Turystyczną. W miejscu szczególnym, bo u podnóża Hradczan, czyli praskiego Zamku, w ogrodach Ambasady RP w Czechach i przy wsparciu samego ambasadora Mateusza Gniazdowskiego. Jaki będzie tego efekt? „Wysyłamy do nich zaproszenia i mam nadzieję, że kiedyś zareagują” – ocenił ambasador.
„Przedstawialiśmy południowym sąsiadom m.in. ofertę turystyczną. Nie zabrakło także aspektów edukacyjnych – zaprezentowaliśmy naszą kulturę i nasze tradycje” – przekazali polaniczanie. Dużym zainteresowaniem cieszyły się też lekcje języka polskiego. „Było mnóstwo śmiechu i radości podczas nauki podstawowych zwrotów” – dodali. Ambasador zrobił sobie oczywiście zdjęcie z polanickimi dziewczynami!
„Cieszymy się, że mogliśmy współtworzyć to wspaniałe wydarzenie. (...) Było mnóstwo gości, mnóstwo uśmiechów i świetnej zabawy” – pochwalili się natomiast duszniczanie. Co oni zaprezentowali? „Mieliśmy okazję czerpać papier” – tu [nas] nie zaskoczyli, bo to ich popisowy numer. Tylko na koniec westchnęli: „Praga jest obłędna...”. No jasne! „Nie spodziewaliśmy się tylu gości!” – podsumowali organizatorzy. [kot]
Komentarze (0)