Policja, samorząd, nauka... Konferencja „Skuteczna profilaktyka w Bystrzycy Kłodzkiej – wyzwania i perspektywy”

16 Zobacz galerię

– Gocha, zapomniałam upiec ciasto... – tak późnym wieczorem we wtorek mówiła podinspektor Dorota Jaworska z Komendy Powiatowej Policji w Kłodzku. „Gocha”, czyli Małgorzata Kuchejda, szefowa bystrzyckiego OPS, miała w środę przyjąć setkę uczestników konferencji „Skuteczna profilaktyka w Bystrzycy Kłodzkiej – wyzwania i perspektywy”... I przyjęła! Ciasto było [pyszne!], ale nie ono tego dnia było najważniejsze.

Grupa pedagogów, pracowników socjalnych, samorządowców, policjantów i społeczników spotkała się w pięknej sali BOKiS, by... to nie jest takie proste. Bystrzyca Kłodzka została wyróżniona jako gmina promująca profilaktykę uzależnień. Prof. Magdalena Szafranek uzasadniła, że tutejszy OPS to od lat wzór. Działa przy nim m.in. punkt interwencji kryzysowej. – Ale profilaktyka to najlepsza inwestycja – kończyła laudację.

Czyli co? Ewelina Walczak, wiceburmistrz Bystrzycy Kłodzkiej, próbowała odpowiedzieć – co podkreśliła – jako samorządowiec, kobieta i matka. – Będziemy pogłębiać naszą wiedzę w zakresie zapobiegania zagrożeniom – obiecała. Dziękowała za współpracę nie tylko gminnym instytucjom, ale i organizacjom pozarządowym, w tym harcerzom, i policji. – Nie wykluczajmy nikogo, wspierajmy się nawzajem – apelowała.

I to wiedza jest ważna! Choć często trafia ona jak perły przed wieprze... Prof. Magdalena Szafranek to nie byle kto, jest przewodniczącą Komisji Kodyfikacyjnej Prawa Rodzinnego, a w Bystrzycy Kłodzkiej mówiła o wyzwaniach jakie stoją przed nami wszystkimi: rodziną, społeczeństwem i państwem. Wiecie, że czasy się zmieniają, ale nadal pierwszą przyczyną całego zła jest wóda?! I co? Jest do zdobycia niemal na każdym rogu.

Przemoc domowa? Nie wiemy, ile zdarzeń nie jest ujmowanych w statystykach. W tych odnotowanych więcej jest przypadków przemocy psychicznej niż fizycznej [64:47]. Sprawcami najczęściej są rówieśnicy naszych dzieci, a nie bliscy, choć dobro dziecka jest nadal mniej ważne, niż integralność rodziny. – To rodzice dostają kolejne szanse, a nie dzieci – tłumaczyła pani profesor. Co piąty nastolatek się okaleczał... Dramat!

Jest jednak coś gorszego, a przynajmniej wartego zastanowienia. Jedynie 11 proc. krzywdzonych  dzieciaków dzieli się tym z pedagogami, niewiele mniej uważa, że nie ma o tym z kim porozmawiać. Rodzice? Mniej niż co drugi ojciec jest osobą zaufania dla dzieci. Co z tym zrobić?! To jest właśnie wielkie wyzwanie. Jest tak źle, bo dzisiejsza młodzieży utożsamia realne życie z tym w sieci? 92 proc. korzysta z komunikatorów.

Od kogo się tego uczą? Arkadiusz Michałowski, ekspert z NASK-PiB, zwrócił w Bystrzycy Kłodzkiej uwagę, że rodzice dają tablety nawet tym najmłodszym dzieciom. Byleby czymś się zajęły i im nie przeszkadzały... Mamy potem skutki. Nieletnia młodzież spędza w internecie średnio 5 godzin i 36 minut. Dziennie! Niemal co trzeci młody człowiek jest siecioholikiem. Wine są media społecznościowe. To one nas kontrolują.

I tak można niemal bez końca o destrukcyjnym wpływie życia online. Arkadiusz Michałowski na szczęście nie tylko straszył. Jak wydostać się z tego piekła, a dotyczy ono też dorosłych? Nie ma mowy o natychmiastowym odstawieniu smartfona. Trzeba mieć plan i robić to krok po kroku. Na początek kupić... tradycyjny budzik. Pozwoli to odsunąć pokusę scrollowania przed snem [lub zamiast snu]. Potem jeść bez „sieci”.

Zanim zatem zaczniemy odczuwać paniczny lęk, gdy bateria od naszego smartfonu się wyczerpuje, albo widzimy, że tak zachowuje się nasze dziecko, zajrzyjmy na strony cyberprofilaktyka.pl i/lub it-szkola.edu.pl, które polecał pan Michałowski. Nie można odpowiedzialności za nasz los zwalać na instytucję, szkołę, wreszcie – na policję, choć i ta jest w gotowości. Takie spotkania, jak to w Bystrzycy Kłodzkiej, wskazuje drogę. [kot]

* Konferencję zorganizowały Instytut Nowej Kultury i Ośrodek Pomocy Społecznej w Bystrzycy Kłodzkiej pod patronatem burmistrz Bystrzycy Kłodzkiej Renaty Surmy.