Powiatowy lekarz weterynarii: "Zagrożenia nie ma"

środa, 27.3.2019 08:25 3253 1

Znamy wyniki badań przeprowadzonych na zlecenie powiatowego lekarza weterynarii. Potwierdziły one, iż znaleziony w pobliżu zabudowań w miejscowości Wilkanów, padły lis nie miał wścieklizny. Ujemne okazały się także wyniki analizy próbek pobranych od dzików wyłowionych ze zbiornika wodnego w Chocieszowie, a wykonanych pod kątem zarażenia ASF.

- Zarówno w przypadku znalezionego w Wilkanowie lisa, jak i dzików w Chocieszowie wszystko jest w porządku. Wyniki są ujemne. Zagrożenia nie ma - komentuje Doba.pl, powiatowy lekarz weterynarii, Grzegorz Chmielowiec.  

Padły lis znaleziony został w pobliżu zabudowań w miejscowości Wilkanów (gm. Bystrzyca Kłodzka). Zwierzę leżało tam od blisko tygodnia i mimo, iż mieszkańcy poinformowali o tym fakcie nadleśnictwo oraz miejscowe koło łowieckie pomocy nie uzyskali. O tym pisaliśmy TUTAJ

 

Na początku marca ze zbiornika wodnego w Chocieszowie (gm. Szczytna) strażacy wyłowili natomiast cztery padłe dziki. Od zwierząt pobrane zostały próbki pod kątem zakażenia wirusem afrykańskiego pomoru świń (ASF).

- Procedura przebiega w ten sposób, że  my mamy obowiązek zgłaszać wszystkie znalezione padnięte sztuki lub szczątki dzików. Powiatowy lekarz weterynarii pobrał próbki do badań specjalistycznych, głownie pod kątem zarażenia ASF i zezwolił nam na procedurę utylizacji - mówił wówczas Zbigniew Pleśniarski, zastępca Nadleśniczego Nadleśnictwa Zdroje. - Przypuszczamy, że dziki wracając z pól, weszły na lód i wpadły. Zwierzęta te potrafią doskonale pływać tylko nie są w stanie bez rozpędu przełamać przed sobą takiej bariery i zmęczą się do tego stopnia, że się topią. Teraz ten lód stopniał i one wypłynęły spod tafli. 

Czytaj także: 

Cztery dziki wyłowione ze zbiornika wodnego. Pobrano próbki na obecność wirusa ASF

Przeczytaj komentarze (1)

Komentarze (1)

czwartek, 28.03.2019 19:34
Uciekały przed wilkami:)