Szkoła Podstawowa Nr 3 im. kpt. Stanisława Betleja w Kłodzku obchodzi 50-lecie. Łezka się w oku zakręciła [FOTO]

24 Zobacz galerię

Kiedy przewodnicząca szkoły Aleksandra Tulska poprosili, by wszyscy goście zgromadzeni w auli popularnej kłodzkiej „Trójki” i odśpiewali hymn szkoły, wszyscy – od kilku- do kilkudziesięciolatków – zerwali się na nogi. Wcześniej, na wezwanie hejnału, wkroczyły poczty sztandarowej – szkolny i 22. batalionu piechoty górskiej. W piątek, 14 marca, byliśmy świadkami prawdziwej sztafety pokoleń.

Szkoła Podstawowa Nr 3 im. kpt. Stanisława Betleja obchodzi w tym roku wyjątkowy jubileusz – 50-lecie swojego istnienia! Przez pół wieku szkoła była miejscem, gdzie kształciły się pokolenia uczniów, rozwijano talenty i budowano fundamenty przyszłości. Dziękujemy wszystkim nauczycielom, pracownikom, uczniom i rodzicom, którzy przez lata tworzyli wyjątkową atmosferę tej placówki. Wielu z nich było na sali.

Dyrektor szkoły Lidia Jaroszewska, która sama była jej uczennicą, a uczyła w niej jej mama, mówiła, że w placówce jest teraz dziennik elektroniczny, wkracza do niej sztuczna inteligencja [AI], ale to ta sama szkoła. Jej motto to łacińska sentencja: „Non scholae, sed vitae discimus” [Uczymy się nie dla szkoły, lecz dla życia]. – To, co osiągnęliśmy, jest początkiem jeszcze piękniejszej przyszłości – zakończyła.

Sebastian Nowak, przemawiał w dwóch rolach. Jest wiceburmistrzem Kłodzka, ale wcześniej był  dyrektorem „Trójki”. Dlaczego to dobra szkoła? Nawet nie dlatego, że jest największa w powiecie, ale po prostu jest „fajna i kolorowa”. Dlatego uczniowie się do niej garną. I to nie tylko z Kłodzka. Jest jednak problem. W samym Kłodzku urodziło się w ubiegłym roku niespełna 100 dzieci. Czy będzie się miał kto w niej uczyć? [kot]