Tomasz Hajto sprzed remizy w Żelaźnie zaapelował, by pomóc tamtejszym druhom z OSP. Dlaczego? Zobaczcie [FILM]

We wrześniu Żelazno w Gminie Kłodzko dotknęła katastrofalna powódź. Woda zniszczyła domy, drogi i infrastrukturę, a remiza Ochotniczej Straży Pożarnej znalazła się w centrum żywiołu. Pomimo trudnych warunków strażacy dzielnie wówczas walczyli o życie i dobytek mieszkańców, nie zważając na własne straty. Teraz czas, by im pomóc, a tak naprawdę pomóc sobie, by w razie nieszczęścia miał kto nas ratować.

Dobrze rozumie to Tomasz Hajto, 62-krotny reprezentant Polski, trener piłkarski, a obecnie komentator sportowy, który przed laty sam ucierpiał w powodzi. Przed zniszczoną remizą w Żelaźnie, która przez lata była centrum wsparcia i bezpieczeństwa, apelował o pomoc dla tutejszych strażaków. Woda zalała im sprzęt, naruszyła konstrukcję budynku, a wiele elementów wymaga całkowitej odbudowy.

Bez sprawnej remizy i sprzętu nie będą w stanie nieść pomocy tak, jak robili to dotąd. Dlatego zwracamy się do Was o ich wsparcie! Każda złotówka przybliża do odbudowy miejsce, które pomaga ratować życie i mienie mieszkańców. Środki ze zbiórki – znajdziecie ją TUTAJ – przeznaczone zostaną na budowę nowej remizy na terenie niezalewowym oraz przywrócenie pełnej gotowości operacyjnej OSP Żelazno.

OSP Żelazno ma już nowy wóz strażacki. O jego przekazaniu pisaliśmy TUTAJ. Warto jednak przypomnieć słowa ks. Bartłomieja Łuczaka, proboszcza parafii św. Marcina w Żelaźnie, kapelana strażaków i także strażaka OSP. – Po powodzi było pytanie: czy będziemy mieli chęć i siły, by działać dalej? – przyznał wówczas ks. Łuczak. Ale dodał, że na każde wezwanie zawsze stawia się komplet. A to nie jest zabawa... [kot]