Tragiczne zdarzenie w Górach Stołowych. Zmarł 45-letni turysta. Towarzyszom wędrówki i ratownikom nie udało się go uratować

W poniedziałek, 3 lipca, po godz. 9:00 na Drodze nad Urwiskiem w Górach Stołowych doszło do tragicznego zdarzenia. U 45-letniego mężczyzny doszło do nagłego zatrzymania krążenia, tzw. NZK. Świadkowie, w tym rodzina turysty, natychmiast przystąpili do resuscytacji. Na miejsce zostali wezwani ratownicy GOPR, potem strażacy.

Próba ratowania mężczyzny, która trwała przeszło godzinę, nie przyniosła rezultatu. Lekarz stwierdził zgon. Mariusz Grudzień, naczelnik Grupy Sudeckiej GOPR, który brał udział w akcji, zwraca uwagę, że i zmarły meżczyzna, i pozostałe osoby na szlaku, nie zlekceważyły gór. Znały zasady, którymi w nich się trzeba kierować. Był to więc zapewne nieszczęśliwy wypadek. Bliskim składamy wyrazy współczucia.

Na Stanowisku Kierowania Komendanta Powiatowego PSP w Kłodzku potwierdzono nam te okoliczności, a także, że w akcji brały udział JRG z Nowej Rudy i OSP z Radkowa. Strażacy dostali informację o 10:01. Droga nad Urwiskiem położona jest około 700 m n.p.m. Ratownicy po godz. 11:00 zwieźli zmarłego z czerwonego szlaku do skrzyżowania ze szlakiem niebieskim. [kot]