Uroczystość w Kłodzku. Strażakom wystarczyło na kielnię. Czy dostaną pieniądze, żeby dokończyć swoją remizę?

40 Zobacz galerię

Uroczystość wmurowania aktu erekcyjnego pod budowę nowej Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Kłodzku była niezwykłym wydarzeniem. Tyle ważnych i godnych osób pojawiło się na placu budowy między ulicą Zajęczą a DK8, by stwierdzić, że... właściwie nic nowego się nie dzieje. Prace trwają i – póki strażakom starczy pieniędzy – trwać będą. Czy zatem wszyscy stracili czas? Nic z tych rzeczy.

Specjalnie wygrawerowana kielnia to był jeden z najważniejszych atrybutów, który 4 marca przechodził z ważnych do ważniejszych rąk na budowie kłodzkiej remizy. Specjalnie po to przyjechała tu wicemarszałek Sejmu Monika Wielichowska, wiceminister w MSWiA Wiesław Leśniakiewicz, wiceminister infrastruktury Paweł Gancarz, wojewoda dolnośląski Maciej Awiżeń. Do tego oficjele z Komendy Głównej PSP.

Witali ich gospodarze: starosta Małgorzata Jędrzejewska-Skrzypczyk, burmistrz Michał Piszko i Komendant Powiatowy Państwowej Straży Pożarnej Rafał Chorzewski. Do tego przybyli liczni samorządowcy i kandydaci na takich, którzy wystartują w wyborach 7 kwietnia. Nie zabrakło też tych, dzięki którym budowa ruszyła. Choć nie wszystkich. Wywoływany był na przykład senator PiS Aleksander Szwed, ale bez skutku.

Sprawa jest poważna. Dzięki współpracy burmistrza Piszko, kłodzkich radnych i byłego komendanta kłodzkiej PSP Jana Chodorowskiego, miasto przekazało pod budowę remizy działkę. Poprzednia ekipa rządowa dołożyła na jej budowę pieniądze, ale... Gdy spytaliśmy komendanta st. bryg. Rafała Chorzewskiego, kiedy planuje ze swymi ludźmi przeprowadzić się na ulicę Zajęczą, rozłożył tylko ręce.

– Na razie są pieniądze, by skończyć tzw. stan surowy zamknięty – powiedział chyba strapiony. Prace budowlane ruszyły w listopadzie 2022 roku. Jest na nie do 2025 roku 14 milionów złotych. A koszty budowy wzrosły. Co będzie dalej? Nadbryg. Józef Galica, zastępca Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej, mówił nam, że to przecież politycy przyjęli ustawę o modernizacji straży pożarnej i oni dzielą środki.

Tu możemy mieć szczęście. – To dobry dzień dla Kłodzka, dobry dla PSP, dobry dla naszego bezpieczeństwa – powiedziała w Kłodzku wpływowa Monika Wielichowska, która przecież nie od wczoraj jest blisko spraw straży pożarnej. Przyznała, że prace toczą się tu od 2020 roku, a nawet nie są w połowie. Czy jej ambicją będą szybkie postępy budowy? – Zdrowie i bezpieczeństwo nie mają barw politycznych – oświadczyła.

I politycy, i strażacy – w tym dolnośląski komendant PSP st. bryg. Marek Hajduk, który przecież niegdyś pracował w Nowej Rudzie – mówili raczej o przesunięciu środków na inwestycję w ramach straży w województwie, a nie o ekstra dotacji. Jedno jest pewne: obecnie rządzący łatwo weszli w buty swych poprzedników. Świętować będziemy z nimi każdy ruch łopatą. Może uda im się jednak skończyć jakąś inwestycję? [kot]